W trakcie transportu kamiennej rzeźby z wizerunkiem lwa do Kłodzka miał miejsce wypadek podczas którego rzeźba wypadła z wozu i pękła w miejscu, gdzie znajdował się ogon. W związku z tym posłańcy jeszcze raz udali się do Pragi, gdzie otrzymali nową rzeźbę z herbem, z tą różnicą, że rzeźbiarz dla bezpieczeństwa doprawił lwu dwa ogony. Tym razem w drodze powrotnej nic się nie stało i tarcza dojechała szczęśliwie do Kłodzka. Stąd też lew posiada dwa ogony.
Pierwsza z nich mówi, że mieszkańcy Kłodzka po nadaniu przez władcę Czech Przemysła Ottokara II praw miejskich, postanowili udać się na praski dwór, aby poprosić króla o nadanie herbu, który był najważniejszym wyznacznikiem miejskości w średniowieczu. Król po przyjęciu delegacji mieszkańców zgodził się na nadanie Kłodzku herbu, który przedstawiał lwa w koronie. W trakcie transportu kamiennej rzeźby z wizerunkiem lwa do Kłodzka miał miejsce wypadek podczas którego rzeźba wypadła z wozu i pękła w miejscu, gdzie znajdował się ogon. W związku z tym posłańcy jeszcze raz udali się do Pragi, gdzie otrzymali nową rzeźbę z herbem, z tą różnicą, że rzeźbiarz dla bezpieczeństwa doprawił lwu dwa ogony. Tym razem w drodze powrotnej nic się nie stało i tarcza dojechała szczęśliwie do Kłodzka. Stąd też lew posiada dwa ogony.
Druga wersja legendy podaje, iż król Przemysł Ottokar II nadał miastu herb z lwem w podzięce za wierność, ale jego nadworny malarz na skutek pospiechu namalował lwa bez ogona. Kiedy malowidło odesłano z powrotem do króla, ten polecił dla powetowania strat domalować lwu dwa ogony.
Trzecia wersja legendy podaje jeszcze, że podczas powrotu z Pragi Kłodzczanie zostali napadnięci przez zbójów. W wyniku bijatyki, kamienny lew, który znajdował się w skrzyni stracił ogon. Kłodzczanie jeszcze raz udali się na dwór Przesmysła Ottokara II prosić o nowy herb. Władca w swojej wyrozumiałości przekazał im praski herb, który miał ozdobić Malostranska brame w Pradze. I tak miasto otrzymało herb z lwem w koronie z rozdwojonym ogonem.
Herb Kłodzka, który przedstawia lwa, został nadany miastu przez Ottokara II z Czech jako podarunek za jego często ukazywaną siłę i wytrwałość. Lew nadszedł jednak na miejsce bez ogona. Na prośbę miasta, o pozwolenie na naprawę, król rozkazał, że lew za zgubiony ogon, ma otrzymać dwa, co też się stało
W trakcie transportu kamiennej rzeźby z wizerunkiem lwa do Kłodzka miał miejsce wypadek podczas którego rzeźba wypadła z wozu i pękła w miejscu, gdzie znajdował się ogon. W związku z tym posłańcy jeszcze raz udali się do Pragi, gdzie otrzymali nową rzeźbę z herbem, z tą różnicą, że rzeźbiarz dla bezpieczeństwa doprawił lwu dwa ogony. Tym razem w drodze powrotnej nic się nie stało i tarcza dojechała szczęśliwie do Kłodzka. Stąd też lew posiada dwa ogony.
Pierwsza z nich mówi, że mieszkańcy Kłodzka po nadaniu przez władcę Czech Przemysła Ottokara II praw miejskich, postanowili udać się na praski dwór, aby poprosić króla o nadanie herbu, który był najważniejszym wyznacznikiem miejskości w średniowieczu. Król po przyjęciu delegacji mieszkańców zgodził się na nadanie Kłodzku herbu, który przedstawiał lwa w koronie. W trakcie transportu kamiennej rzeźby z wizerunkiem lwa do Kłodzka miał miejsce wypadek podczas którego rzeźba wypadła z wozu i pękła w miejscu, gdzie znajdował się ogon. W związku z tym posłańcy jeszcze raz udali się do Pragi, gdzie otrzymali nową rzeźbę z herbem, z tą różnicą, że rzeźbiarz dla bezpieczeństwa doprawił lwu dwa ogony. Tym razem w drodze powrotnej nic się nie stało i tarcza dojechała szczęśliwie do Kłodzka. Stąd też lew posiada dwa ogony.
Druga wersja legendy podaje, iż król Przemysł Ottokar II nadał miastu herb z lwem w podzięce za wierność, ale jego nadworny malarz na skutek pospiechu namalował lwa bez ogona. Kiedy malowidło odesłano z powrotem do króla, ten polecił dla powetowania strat domalować lwu dwa ogony.
Trzecia wersja legendy podaje jeszcze, że podczas powrotu z Pragi Kłodzczanie zostali napadnięci przez zbójów. W wyniku bijatyki, kamienny lew, który znajdował się w skrzyni stracił ogon. Kłodzczanie jeszcze raz udali się na dwór Przesmysła Ottokara II prosić o nowy herb. Władca w swojej wyrozumiałości przekazał im praski herb, który miał ozdobić Malostranska brame w Pradze. I tak miasto otrzymało herb z lwem w koronie z rozdwojonym ogonem.
Herb Kłodzka, który przedstawia lwa, został nadany miastu przez Ottokara II z Czech jako podarunek za jego często ukazywaną siłę i wytrwałość. Lew nadszedł jednak na miejsce bez ogona. Na prośbę miasta, o pozwolenie na naprawę, król rozkazał, że lew za zgubiony ogon, ma otrzymać dwa, co też się stało