W księgach dydaktycznych jest ukazywana mądrość Boża. Księga Hioba została napisana w V w. p.n.e. Składa się z częsci pisanych prozą, oraz z poematu. Wstęp i zakończenie odbiegają formą literacką od poematu z którym pozostają tylko w luźnym związku. Dyskusje Hioba z przyjaciółmi, mowy Elihu i mowy Boga swoją formą przypominają przemowy sądowe. W poemacie można znaleźć fragmenty lub całe partie zaczerpnięte z lamentacji indywidualnych, których klasyczny przykład znajdujemy w Psalmach. Specjalną cechą tej księgi jest charakter uniwersalny przy podkreślaniu praw jednostki. Głównym rysem Boga jest Jego opieka i miłość do stworzeń. Plany Boże pozostaną na zawsze pewną niewiadomą. Hiob miał szczęśliwą rodzinę – siedmiu synów i trzy córki. Modlił się o nią i dokonywał jej oczyszczania, aby nie popełniła żadnych nieprawości. Był człowiekiem bardzo bogatym. Posiadał 7000 owiec, 3000 wielbłądów, 500 jarzm wołów, 500 oślic oraz wielką liczbę służby. Był bardzo mądry przez co ludzie go szanowali. Składał Bogu ofiary, był bogobojny, sprawiedliwy i pobożny. Rozmowa szatana z Bogiem mówi, że los człowieka leży w rękach wyższych sił i nie zależy od nas. Hiob traci wszystko. Sabejczycy porywają mu woły i osły, piorun zabija owce; Chaldejczycy napadają na wielbłądy, wicher zawala dom w którym były jego dzieci. Cała służba ginie. „Hiob wstał, rozdarł swe szaty, ogolił głowę, upadł na ziemię, oddał pokłon i rzekł: << Nagi wyszedłem z łona matki/ i nagi tam wrócę./ Dał Pan i zabrał Pan./ Niech będzie imię Pańskie błogosławione!>> Rozdarcie szat i ogolenie głowy to znak rozpaczy. Po drugiej rozmowie z Bogiem, szatan obsypał Hioba trądem. Trąd – choroba zaraźliwa, śmiertelna, ciało gnije i wywołuje odrazę dla otoczenia. Żona nie wspiera Hioba, twierdzi, że powinien złorzeczyć Bogu i umierać. Przyjaciele próbują mu wmówić, że nieszczęścia jakie zostały na niego zesłane muszą mieć jakąś podstawę. Hiob w swym cierpieniu zostaje sam. Jednak nie traci wiary w Boga i się go nie wypiera. W nagrodę Bóg zwraca mu majątek i rodzinę. Cała opowieść wskazuje, że lepiej być bogoboijnym i uczciwym. Człowiek z czystym sumieniem, w przeciwieństwie do grzesznika – choć nie unika cierpienia, to osiąga w cierpieniu spokój, może pokładać ufność w Bogu, sobie natomiast nie ma nic do zarzucenia.
W księgach dydaktycznych jest ukazywana mądrość Boża. Księga Hioba została napisana w V w. p.n.e. Składa się z częsci pisanych prozą, oraz z poematu. Wstęp i zakończenie odbiegają formą literacką od poematu z którym pozostają tylko w luźnym związku. Dyskusje Hioba z przyjaciółmi, mowy Elihu i mowy Boga swoją formą przypominają przemowy sądowe. W poemacie można znaleźć fragmenty lub całe partie zaczerpnięte z lamentacji indywidualnych, których klasyczny przykład znajdujemy w Psalmach. Specjalną cechą tej księgi jest charakter uniwersalny przy podkreślaniu praw jednostki. Głównym rysem Boga jest Jego opieka i miłość do stworzeń. Plany Boże pozostaną na zawsze pewną niewiadomą. Hiob miał szczęśliwą rodzinę – siedmiu synów i trzy córki. Modlił się o nią i dokonywał jej oczyszczania, aby nie popełniła żadnych nieprawości. Był człowiekiem bardzo bogatym. Posiadał 7000 owiec, 3000 wielbłądów, 500 jarzm wołów, 500 oślic oraz wielką liczbę służby. Był bardzo mądry przez co ludzie go szanowali. Składał Bogu ofiary, był bogobojny, sprawiedliwy i pobożny. Rozmowa szatana z Bogiem mówi, że los człowieka leży w rękach wyższych sił i nie zależy od nas. Hiob traci wszystko. Sabejczycy porywają mu woły i osły, piorun zabija owce; Chaldejczycy napadają na wielbłądy, wicher zawala dom w którym były jego dzieci. Cała służba ginie. „Hiob wstał, rozdarł swe szaty, ogolił głowę, upadł na ziemię, oddał pokłon i rzekł: << Nagi wyszedłem z łona matki/ i nagi tam wrócę./ Dał Pan i zabrał Pan./ Niech będzie imię Pańskie błogosławione!>> Rozdarcie szat i ogolenie głowy to znak rozpaczy. Po drugiej rozmowie z Bogiem, szatan obsypał Hioba trądem. Trąd – choroba zaraźliwa, śmiertelna, ciało gnije i wywołuje odrazę dla otoczenia. Żona nie wspiera Hioba, twierdzi, że powinien złorzeczyć Bogu i umierać. Przyjaciele próbują mu wmówić, że nieszczęścia jakie zostały na niego zesłane muszą mieć jakąś podstawę. Hiob w swym cierpieniu zostaje sam. Jednak nie traci wiary w Boga i się go nie wypiera. W nagrodę Bóg zwraca mu majątek i rodzinę. Cała opowieść wskazuje, że lepiej być bogoboijnym i uczciwym. Człowiek z czystym sumieniem, w przeciwieństwie do grzesznika – choć nie unika cierpienia, to osiąga w cierpieniu spokój, może pokładać ufność w Bogu, sobie natomiast nie ma nic do zarzucenia.