Zbyszko - Ba . Prawda jest ! Ale potem ludzie mówili, że księżna Ryngałła pomiarkowawszy , że nie przystoi jej być za elektem i że nie może być nad takim stadłem Błogosławieństwa Boskiego,otruła męża. Co ja usłyszawszy prosiłem jednego wiątobliwego pustelnika pod Lublinem, by mnie od tego ślubowania rozwiązał
Macko - Był ci on pustelnikiem . Ale czy był świątobliwy, nie wiem bośmy go w piątek w boru zajechali, a on kości niedzwiedzie toporem łupał i śpik wysysał , aż mu gardziel grała
Zbyszko - Ale mówił że śpik to nie mięso, a oprucz tego że uprosił sobie na to pozwoleństwo, gdyż po śpiku widzenia cudowne we śnie miewa i nazajutrz prorokować może do południa.
Maćko - No! No! A Cudna ryngała wdowa jest i może cię na służbę wezwać
Zbyszko - Po próżnicy by wyzwała, bo ja sobie inną panią odbiorę, której do śmierci będę służył, a potem i żonę znajdę .
Zbyszko - Ba . Prawda jest ! Ale potem ludzie mówili, że księżna Ryngałła pomiarkowawszy , że nie przystoi jej być za elektem i że nie może być nad takim stadłem Błogosławieństwa Boskiego,otruła męża. Co ja usłyszawszy prosiłem jednego wiątobliwego pustelnika pod Lublinem, by mnie od tego ślubowania rozwiązał
Macko - Był ci on pustelnikiem . Ale czy był świątobliwy, nie wiem bośmy go w piątek w boru zajechali, a on kości niedzwiedzie toporem łupał i śpik wysysał , aż mu gardziel grała
Zbyszko - Ale mówił że śpik to nie mięso, a oprucz tego że uprosił sobie na to pozwoleństwo, gdyż po śpiku widzenia cudowne we śnie miewa i nazajutrz prorokować może do południa.
Maćko - No! No! A Cudna ryngała wdowa jest i może cię na służbę wezwać
Zbyszko - Po próżnicy by wyzwała, bo ja sobie inną panią odbiorę, której do śmierci będę służył, a potem i żonę znajdę .
Maćko - Pierwszej znajdz rycerski pas .
Plosse :>