-Nie jest ze mną dobrze - i w tym momencie zemdlała.
wtedy zadzwoniłam na pogotowie.
następnego dnia przyszłam odwiedzić babci.Zaczęłam jej opowiadać:
-Babciu tęskniłam za tobą, całą noc płakałam i...- w tym momencie przerwała.
-Jest ze mną dobrze. Nie musisz się martwić.
Następnego dnia babcia wróciła do domu.
Przyszła do babci i zaczęła z nią rozmawiać:
-Twój telewizor, nie był za fajny.
-Mnie się podobał- odpowiedziała.
-Babciu...Ty się już dobrze czujesz prawda?
-Tak, nie musisz się martwić. Zrobię ci obiad.
wtedy zjadła i stwierdziła, że już musi iść, ale gdy wróciła do domu odrazu włączyła komputer i zaczęłą rozmawiać z babcią przez internet. Razem z babcią stwierdziła że jest już późno i obie poszły spać.
KONIEC
Mam nadzieję, że się podoba. Starałam się i bardzo fajnie mi było Ci pomagać. :> Dziękuje :)
Pewnego razu byłam u babci. Zapytałam:
-Babciu, czy dobrze się czujesz?
-Nie jest ze mną dobrze - i w tym momencie zemdlała.
wtedy zadzwoniłam na pogotowie.
następnego dnia przyszłam odwiedzić babci.Zaczęłam jej opowiadać:
-Babciu tęskniłam za tobą, całą noc płakałam i...- w tym momencie przerwała.
-Jest ze mną dobrze. Nie musisz się martwić.
Następnego dnia babcia wróciła do domu.
Przyszła do babci i zaczęła z nią rozmawiać:
-Twój telewizor, nie był za fajny.
-Mnie się podobał- odpowiedziała.
-Babciu...Ty się już dobrze czujesz prawda?
-Tak, nie musisz się martwić. Zrobię ci obiad.
wtedy zjadła i stwierdziła, że już musi iść, ale gdy wróciła do domu odrazu włączyła komputer i zaczęłą rozmawiać z babcią przez internet. Razem z babcią stwierdziła że jest już późno i obie poszły spać.
KONIEC
Mam nadzieję, że się podoba. Starałam się i bardzo fajnie mi było Ci pomagać. :> Dziękuje :)