W raju tydzień pracy trwa trzydzieści godzin Pensje są wyższe ceny stale zniżkują Praca fizyczna nie meczy (wskutek mniejszego przyciągania) Rabanie drzewa to tyle co pisanie na maszynie Ustrój społeczny jest trwały a rządy rozumne Naprawdę w raju jest lepiej niz jakimkolwiek kraju
Na początku miało być inaczej- Świetliste kręgi chóry i stopnie abstrakcji Ale nie udało się oddzielić dokładnie Ciała od duszy i przychodziła tutaj Z kropla sadła nitka mięsni Trzeba było wyciągnąć wnioski Zmieszać ziarno absolutu z ziarnem gliny Jeszcze jedno odstępstwo od doktryny ostatnie odstępstwo Tylko Jan to przewidział: zmartwychwstaniecie ciałem
Boga oglądają nieliczni Jest tylko dla tych z czystej pneumy Reszta słucha komunikatów o cudach i potopach Z czasem wszyscy beda oglądali Boga Kiedy to nastąpi nikt nie wie
Na razie w sobotę o dwunastej w południe Syreny ryczą słodko I z fabryk wychodzą niebiescy proletariusze Pod pacha niosą niezgrabne swe skrzydła jak skrzypce