Następnego dnia , po wyjechaniu Zenka , Pestka wstała wcześniej niż zwykle. Już miała sie ubierac i iść do Uli , ale spojrzała na zegarek i zobaczyła , że jest dopiero siódma rano. Od niechcenia zjadła śniadanie i zaczęła czytać książkę.
Ktoś zapukał do drzwi. Była to Ula. Pestka ze zdziwieniem co jej przyjaciółka chce od niej tak wcześnie otworzyła dzrzwi i zaprosiła ja do środka.
- Hej Ula ! Co cię sprowadza tu o tej porze ? - spytała Pestka.
- Cześc ! Przepraszam , że przyszłam tak wcześnie, ale chciałam ci cos powiedzieć. - odpowiedziała Ula.
- Nic się stało. Co takiego chcesz mi powiedzieć ? - dopytywała sie Pestka Ubysżówna.
- Dostałam list od Zenka. - oznajmiła z radościa.
- To wspaniale ! - ucieszyła sie przyjaciółka Uli. - Chodź ! Usiądź i mi go przeczytaj.
Dziewczynki przeczytały list. Zenek pisał w nim do Uli, że bardzo tęskni i postara sie jak najszybciej przyjechac do Olszyn. Pestka zaproponowała, żeby mu odpoisały. Wzięła długopis i kartkę. Długo sie zastanawiały co napisać. Po pół godzinie list bł gotowy. Ula przeczytała go, żeby sprawdzic czy jest poprawnie napisany.
- " Drogi Zenku ! Ja też bardzo za Toba tęksnię . Ciesze się , że masz zamiar przyjechać. Jak będziesz wiedział kiedy mnie odwiedzisz to od razu napisz. " - przczytała płynnie Urszula.
- Super ! Teraz tylko sie podpisz i gotowe !
- A kiedy pójdziemy go wysłać ? - spytała z niecierpliwościa Ula.
- Choćby teraz ! - oznajmiła z radością jej przyjaciółka.
Pestka spytała sie mamy czy może iść z Ula na pocztę wysłać list do Zenka. Pani Ubyszówna zgodziła sie od razu. Dziewczynki poszły spytać sie Julka i Mariana czy ida z nimi. Chłopcy szybko sie ubrali i cała pczką ruszyła w drogę. List został wysłany.
Kilka dni później Zenek przyjechał do Olszyn. Od razu poszeł do Uli. Stanał przed dzrzwiami jej domu i zapukał. Otworzyła Ula.
- Hej Ula ! Dawno się nie widzieliśmy ! - powiedział Zenek i przytulił Ulę.
- Cześć Zenek ! Bardzo za toba tęskniłam !
- Mam do ciebie pytanie. - cicho powiedział Zenek.
- Mów śmiało ! - zachęcała go Ula.
- Czy chcesz zostać moja dziewczyną ?
- Oczywiście ! - Ula bez namysłu sie zgodziła.
Zenek razem ze swoją dziewczyną Ulą poszeł po Julka , Pestke i Mariana. Wszyscy razem poszli na pyszna oranżadę. Ula oznajmiła przyjaciołom, że jest dziewczyna Zenka. Zaniemówili. Chwile później gratulowali Urszuli.
Zenek co dwa tygodnie przyjeżdżał do Olszyn, żeby spedzić dwa piękne dni z Ulą i jej przyjaciółmi. Wszyscy byli zadowoleni. Julek bardzo się cieszył, że widuje Zenka. Historia skończyła się szczęśliwie.
Myślę, że pomogłam. :))
Mogłam zgubić ogonki przy e i a .
Nie licze na naj. ale jak chcesz to możesz mi dac. Dla mnie to nie jest najważniejsze.
Następnego dnia , po wyjechaniu Zenka , Pestka wstała wcześniej niż zwykle. Już miała sie ubierac i iść do Uli , ale spojrzała na zegarek i zobaczyła , że jest dopiero siódma rano. Od niechcenia zjadła śniadanie i zaczęła czytać książkę.
Ktoś zapukał do drzwi. Była to Ula. Pestka ze zdziwieniem co jej przyjaciółka chce od niej tak wcześnie otworzyła dzrzwi i zaprosiła ja do środka.
- Hej Ula ! Co cię sprowadza tu o tej porze ? - spytała Pestka.
- Cześc ! Przepraszam , że przyszłam tak wcześnie, ale chciałam ci cos powiedzieć. - odpowiedziała Ula.
- Nic się stało. Co takiego chcesz mi powiedzieć ? - dopytywała sie Pestka Ubysżówna.
- Dostałam list od Zenka. - oznajmiła z radościa.
- To wspaniale ! - ucieszyła sie przyjaciółka Uli. - Chodź ! Usiądź i mi go przeczytaj.
Dziewczynki przeczytały list. Zenek pisał w nim do Uli, że bardzo tęskni i postara sie jak najszybciej przyjechac do Olszyn. Pestka zaproponowała, żeby mu odpoisały. Wzięła długopis i kartkę. Długo sie zastanawiały co napisać. Po pół godzinie list bł gotowy. Ula przeczytała go, żeby sprawdzic czy jest poprawnie napisany.
- " Drogi Zenku ! Ja też bardzo za Toba tęksnię . Ciesze się , że masz zamiar przyjechać. Jak będziesz wiedział kiedy mnie odwiedzisz to od razu napisz. " - przczytała płynnie Urszula.
- Super ! Teraz tylko sie podpisz i gotowe !
- A kiedy pójdziemy go wysłać ? - spytała z niecierpliwościa Ula.
- Choćby teraz ! - oznajmiła z radością jej przyjaciółka.
Pestka spytała sie mamy czy może iść z Ula na pocztę wysłać list do Zenka. Pani Ubyszówna zgodziła sie od razu. Dziewczynki poszły spytać sie Julka i Mariana czy ida z nimi. Chłopcy szybko sie ubrali i cała pczką ruszyła w drogę. List został wysłany.
Kilka dni później Zenek przyjechał do Olszyn. Od razu poszeł do Uli. Stanał przed dzrzwiami jej domu i zapukał. Otworzyła Ula.
- Hej Ula ! Dawno się nie widzieliśmy ! - powiedział Zenek i przytulił Ulę.
- Cześć Zenek ! Bardzo za toba tęskniłam !
- Mam do ciebie pytanie. - cicho powiedział Zenek.
- Mów śmiało ! - zachęcała go Ula.
- Czy chcesz zostać moja dziewczyną ?
- Oczywiście ! - Ula bez namysłu sie zgodziła.
Zenek razem ze swoją dziewczyną Ulą poszeł po Julka , Pestke i Mariana. Wszyscy razem poszli na pyszna oranżadę. Ula oznajmiła przyjaciołom, że jest dziewczyna Zenka. Zaniemówili. Chwile później gratulowali Urszuli.
Zenek co dwa tygodnie przyjeżdżał do Olszyn, żeby spedzić dwa piękne dni z Ulą i jej przyjaciółmi. Wszyscy byli zadowoleni. Julek bardzo się cieszył, że widuje Zenka. Historia skończyła się szczęśliwie.
Myślę, że pomogłam. :))
Mogłam zgubić ogonki przy e i a .
Nie licze na naj. ale jak chcesz to możesz mi dac. Dla mnie to nie jest najważniejsze.