mialem to zadanie, bylo do wyboru jeszcze straznikiem lub kobieta
Pewnego dnia uslyszalem klocace sie kobiety ktore zblizaly sie do zamku naszego wladcy - Salomona. Zaciekawiony wraz z tlumem innych wszedlem za nimi. Z tego co wywnioskowalem kobiety mieszkaly ze soba i obydwoje mialy male dziecko. Jedno bylo radosne, szczesliwe, a drugie wygladalo na... martwe. Wlasnie dlatego kobiety sie klocily, ktore jest ktorej. Wysuwaly sie teorie, ze dzieci zostaly podmienione, jedna z nich wstala wczesniej i zauwazajac, ze jej dziecko jest martwe podmienila je. Salomon po glebokim zastanowieniu rozkazal sludze, aby przyniosl miecz. Wszyscy zastanawiali sie, po coz mu teraz miecz? Wojna, bitwa? Nie, nie, chodzilo mu o to, zeby sluga jego przecial dziecko na pol, zeby kobiety mialy po rowno. Sluga uniosl miecz, ale wtedy jedna z kobiet ze lzami w oczach krzyknela, zeby oddali dziecko drugiej kobiecie, ale go nie zabijali. Tak Salomon rozpoznal prawdziwa matke i wreczyl jej dziecko. Wszyscy podziwiali go za jego madrosc.
mialem to zadanie, bylo do wyboru jeszcze straznikiem lub kobieta
Pewnego dnia uslyszalem klocace sie kobiety ktore zblizaly sie do zamku naszego wladcy - Salomona. Zaciekawiony wraz z tlumem innych wszedlem za nimi. Z tego co wywnioskowalem kobiety mieszkaly ze soba i obydwoje mialy male dziecko. Jedno bylo radosne, szczesliwe, a drugie wygladalo na... martwe. Wlasnie dlatego kobiety sie klocily, ktore jest ktorej. Wysuwaly sie teorie, ze dzieci zostaly podmienione, jedna z nich wstala wczesniej i zauwazajac, ze jej dziecko jest martwe podmienila je. Salomon po glebokim zastanowieniu rozkazal sludze, aby przyniosl miecz. Wszyscy zastanawiali sie, po coz mu teraz miecz? Wojna, bitwa? Nie, nie, chodzilo mu o to, zeby sluga jego przecial dziecko na pol, zeby kobiety mialy po rowno. Sluga uniosl miecz, ale wtedy jedna z kobiet ze lzami w oczach krzyknela, zeby oddali dziecko drugiej kobiecie, ale go nie zabijali. Tak Salomon rozpoznal prawdziwa matke i wreczyl jej dziecko. Wszyscy podziwiali go za jego madrosc.