Wielu z was mnie nie zna, ale to ja - Jan Stanisław z Czarnobylu. Przybywam ze sredniowiecza, by wm opowiedziec co dokladnie wydarzylo sie w naszych czasach, bo książki kłamia! Jednym z istotnych wydarzeń było powstanie Państwa Kościelnego w wyniku przekazania przez Pepina Krótkiego papiestwu ziem odebranych w 755 roku Longobardom. Oto jest pierwsze kłamstwo. Owszem, Pepin przekazał pewne papiery, ale nie Kościołowi! Najpierw wydruki te dostały sie w rece pewnego sługi Pepina Krótkiego. Pozniej, dopiero kiedy go zamordowano, ponieważ uważano, ze zdradzal od swój ojczysty ród (co było nieprawdą) zostały one przekazane jego wladcy, a dopiero potem Childerykowi III, ostatniemu królowi Franków z dynastii Merowingów. Jak widzicie wszystko stało sie zupelnie inaczej. Kolejną ważną w średniowieczu rolę pełniły narzędzia pracy i źródła wiedzy, czyli książki, które wszyscy znamy. Spisywano je głównie w klasztornych, co jest kolejna brednia. Po pierwsze księgi byly spisywane wylącznie w warsztatach, ale na dziesiejszej Alei Krakowskiej, a nie w żadnych skryptoriach! To straszne, ze was tak oszukują, ale skad mogli wiedziec, dlatego tu jestem... A oto kolejna bzdura: Karol Wielki miał od siedemnaściorga do dziewiętnaściorga dzieci, ze związków z pięcioma żonami oraz konkubinami. To kolejny Fałsz! On mial tylko trójke rodzonych dzieci, a reszta byla albo adoptowana, albo po prostu wzieta do niewoli, ale Karol Wielki je uratował. To byl wspanialy czlowiek. Wracając do tematu: Kiedy usłyszałem to wszystko, te bzdury i brednie od pewnego starego czarodzieja, załamałem sie, dlatego przyjechałem! A jak - nie pytajcie. To magia.
Wielu z was mnie nie zna, ale to ja - Jan Stanisław z Czarnobylu. Przybywam ze sredniowiecza, by wm opowiedziec co dokladnie wydarzylo sie w naszych czasach, bo książki kłamia! Jednym z istotnych wydarzeń było powstanie Państwa Kościelnego w wyniku przekazania przez Pepina Krótkiego papiestwu ziem odebranych w 755 roku Longobardom. Oto jest pierwsze kłamstwo. Owszem, Pepin przekazał pewne papiery, ale nie Kościołowi! Najpierw wydruki te dostały sie w rece pewnego sługi Pepina Krótkiego. Pozniej, dopiero kiedy go zamordowano, ponieważ uważano, ze zdradzal od swój ojczysty ród (co było nieprawdą) zostały one przekazane jego wladcy, a dopiero potem Childerykowi III, ostatniemu królowi Franków z dynastii Merowingów.
Jak widzicie wszystko stało sie zupelnie inaczej.
Kolejną ważną w średniowieczu rolę pełniły narzędzia pracy i źródła wiedzy, czyli książki, które wszyscy znamy. Spisywano je głównie w klasztornych, co jest kolejna brednia. Po pierwsze księgi byly spisywane wylącznie w warsztatach, ale na dziesiejszej Alei Krakowskiej, a nie w żadnych skryptoriach!
To straszne, ze was tak oszukują, ale skad mogli wiedziec, dlatego tu jestem...
A oto kolejna bzdura: Karol Wielki miał od siedemnaściorga do dziewiętnaściorga dzieci, ze związków z pięcioma żonami oraz konkubinami. To kolejny Fałsz! On mial tylko trójke rodzonych dzieci, a reszta byla albo adoptowana, albo po prostu wzieta do niewoli, ale Karol Wielki je uratował. To byl wspanialy czlowiek.
Wracając do tematu: Kiedy usłyszałem to wszystko, te bzdury i brednie od pewnego starego czarodzieja, załamałem sie, dlatego przyjechałem! A jak - nie pytajcie. To magia.
=====
podobało sie.? ;]