Zamek był własnością Stolnika Horeszki. Po jego śmierci w 1792 roku budowla została trochę zapomniana. Interesował się nim sędzia oraz klucznik Gerwazy, który dzień w dzień zamykał i otwierał drzwi zamku.
Część szlachty w obawie przed represjami udała się na tymczasową emigrację. Ostatecznie spór o zamek został zakończony. Miał szczęśliwy finał, którym był ślub Zosi i Tadeusza. Młodzi zostali właścicielami zamku.
Rozległ się głuchy odgłos trzech wystrzałów. Jeden oddał zakonnik, który dostrzegając potworny lęk Gerwazego, wyrwał mu z rąk jego strzelbę. Tylko dzięki przytomności umysłu i refleksowi księdza Robaka, Hrabia z Tadeuszem uniknęli śmierci, zaś wielki niedźwiedź padł martwy.
Zamek był własnością Stolnika Horeszki. Po jego śmierci w 1792 roku budowla została trochę zapomniana. Interesował się nim sędzia oraz klucznik Gerwazy, który dzień w dzień zamykał i otwierał drzwi zamku.
Część szlachty w obawie przed represjami udała się na tymczasową emigrację. Ostatecznie spór o zamek został zakończony. Miał szczęśliwy finał, którym był ślub Zosi i Tadeusza. Młodzi zostali właścicielami zamku.
Rozległ się głuchy odgłos trzech wystrzałów. Jeden oddał zakonnik, który dostrzegając potworny lęk Gerwazego, wyrwał mu z rąk jego strzelbę. Tylko dzięki przytomności umysłu i refleksowi księdza Robaka, Hrabia z Tadeuszem uniknęli śmierci, zaś wielki niedźwiedź padł martwy.
Liczę na naj ;)