DAJE NAJ DUZO punktów Wyobraź sobie, że przeniosłeś się do świata lektury obowiązkowej, z której pochodzi postać uważana przez Ciebie za szczególnie godną naśladowania, która ma dla Ciebie ważne przesłanie. Napisz opowiadanie, w którym przedstawisz swoje spotkanie z tą postacią. Twoje wypracowanie powinno udowodnić, że doskonale znasz tę lekturę. Praca powinna liczyć co najmniej 200 słów.
Gdy szedłem do sklepu na wyspie Aspinwall spotkałem tam Polaka. Nazywał się Skawiński. Podobnie przebywał na wyspie po powstaniu listopadowym i chwilę nie widział już ojczyzny. Więc zaprosiłem go do siebie żeby pogadać.
Gdy Skawiński przyszedł do mnie było już zmrok. Zaprosiłem go do domu i usiadł na wielkim skóżanym fotelu. Zaproponowałem mu herbatę i on powiedział że z chęcią się napije. Zaczeliśmy rozmawiać. Zaczoł opowiadać o tym jak trafił na wyspę i jak było na powstaniu listopadowym. Po powstaniu szukał swojego miejsca na ziemi bo Polska była pod zaborami. Więc trafił na hiszpańska wyspę Aspinwall i tak obją posadę Latarnika. Mnie bardzo zaciekawiła jego historia i się umuwiliśmy na kolejne spotkanie tylko u niego w latarni bo nie ma już wolnego wieczoru i musi pilnowć latarni. W dzień kiedy miałem przyjść do Skawińskiego pomyślałem że dam mu mały prezent. Tym prezentem była książka napisana przez Adama Mickiewicza ''Pan Tadeusz''. Do Sawińskiego musiałem przepłynąć za dnia bo po zmroku jest niebezpiecznie na morzu. Zobacyłem strażnika który płynął w stronę latarni z jakimś prowiantem więc go poprosiłem żeby mnie podwiózł. Podczas płynięcia chwilę z nim pogadałem i się dowiedziałem że ma na imię Johns. Gdy się spotkałem z Skawińskim podarowałem mu książkę i się wzruszył. Chwilę pogadaliśmy i zanocowałem u niego. Gdy poszłem spać Skawiński zaczoł czytać. Tak się wzruszył że nie mógł sie oderwać. Po chwili usłyszeliśmy trzask. Okazało się że dwa statki się zderzyły ze sobą. Po tym zdarzeniu latarnik został wezwany do Johna który mu odpuścił ale od teraz ma zakaz czytania podczas zmiany.
Moim zdaniem Skawiński jest trochę godny do naśladowania ponieważ czytał książkę z zaciekawieniem a wiele osób w tych czasach nawet nie weźmnie książki do ręki.
Odpowiedź:
Gdy szedłem do sklepu na wyspie Aspinwall spotkałem tam Polaka. Nazywał się Skawiński. Podobnie przebywał na wyspie po powstaniu listopadowym i chwilę nie widział już ojczyzny. Więc zaprosiłem go do siebie żeby pogadać.
Gdy Skawiński przyszedł do mnie było już zmrok. Zaprosiłem go do domu i usiadł na wielkim skóżanym fotelu. Zaproponowałem mu herbatę i on powiedział że z chęcią się napije. Zaczeliśmy rozmawiać. Zaczoł opowiadać o tym jak trafił na wyspę i jak było na powstaniu listopadowym. Po powstaniu szukał swojego miejsca na ziemi bo Polska była pod zaborami. Więc trafił na hiszpańska wyspę Aspinwall i tak obją posadę Latarnika. Mnie bardzo zaciekawiła jego historia i się umuwiliśmy na kolejne spotkanie tylko u niego w latarni bo nie ma już wolnego wieczoru i musi pilnowć latarni. W dzień kiedy miałem przyjść do Skawińskiego pomyślałem że dam mu mały prezent. Tym prezentem była książka napisana przez Adama Mickiewicza ''Pan Tadeusz''. Do Sawińskiego musiałem przepłynąć za dnia bo po zmroku jest niebezpiecznie na morzu. Zobacyłem strażnika który płynął w stronę latarni z jakimś prowiantem więc go poprosiłem żeby mnie podwiózł. Podczas płynięcia chwilę z nim pogadałem i się dowiedziałem że ma na imię Johns. Gdy się spotkałem z Skawińskim podarowałem mu książkę i się wzruszył. Chwilę pogadaliśmy i zanocowałem u niego. Gdy poszłem spać Skawiński zaczoł czytać. Tak się wzruszył że nie mógł sie oderwać. Po chwili usłyszeliśmy trzask. Okazało się że dwa statki się zderzyły ze sobą. Po tym zdarzeniu latarnik został wezwany do Johna który mu odpuścił ale od teraz ma zakaz czytania podczas zmiany.
Moim zdaniem Skawiński jest trochę godny do naśladowania ponieważ czytał książkę z zaciekawieniem a wiele osób w tych czasach nawet nie weźmnie książki do ręki.
Wyjaśnienie: