Mieszkańcy Biskupina trudnili się zbieractwem, rybołówstwem, myślistwem, uprawą roli, hodowlą zwierząt i rzemiosłem (np. tkactwem, garncarstwem). Handlowali także z sąsiadami i wędrownymi kupcami, co ułatwiał im przebiegający w pobliżu Bursztynowy Szlak.
Z pewnością podstawą było rolnictwo. Stosowane były dwie metody. Pierwsza to wypalanie krzewów i naniesionego chrustu. Takie pole użytkowano przez 2-3 lata i pozostawiano na pewien czas dla odpoczynku. Druga metoda to podział na kilka części, z których jedną obsiewano a pozostałe odpoczywały. Rocznie rolnicy obsiewali 150-200 hektarów ziemi. Ważną gałęzią była hodowla. Hodowano tam owce, do dziś hodowane w Polsce północno-wschodniej, jak i dość wysokie, bo ok. 90 cm w kłębie, bardziej przypominające dziki niż dziś hodowane świnie. Do transportu hodowano konie, które również swój, znacznie dłuższy, żywot kończyły w formie mięsa. Pomimo że ponad 90% zjadanego mięsa to zwierzęta hodowane, to jednak łowiectwo i rybołówstwo stanowiły ważny element zdobywania żywności. Zaś ślady na kościach wskazują, że już w tych czasach pies był przyjacielem człowieka.
Mieszkańcy Biskupina trudnili się zbieractwem, rybołówstwem, myślistwem, uprawą roli, hodowlą zwierząt i rzemiosłem (np. tkactwem, garncarstwem). Handlowali także z sąsiadami i wędrownymi kupcami, co ułatwiał im przebiegający w pobliżu Bursztynowy Szlak.
Z pewnością podstawą było rolnictwo. Stosowane były dwie metody. Pierwsza to wypalanie krzewów i naniesionego chrustu. Takie pole użytkowano przez 2-3 lata i pozostawiano na pewien czas dla odpoczynku. Druga metoda to podział na kilka części, z których jedną obsiewano a pozostałe odpoczywały. Rocznie rolnicy obsiewali 150-200 hektarów ziemi. Ważną gałęzią była hodowla. Hodowano tam owce, do dziś hodowane w Polsce północno-wschodniej, jak i dość wysokie, bo ok. 90 cm w kłębie, bardziej przypominające dziki niż dziś hodowane świnie. Do transportu hodowano konie, które również swój, znacznie dłuższy, żywot kończyły w formie mięsa. Pomimo że ponad 90% zjadanego mięsa to zwierzęta hodowane, to jednak łowiectwo i rybołówstwo stanowiły ważny element zdobywania żywności. Zaś ślady na kościach wskazują, że już w tych czasach pies był przyjacielem człowieka.
Mieszkańcy Biskupina trudnili się zbieractwem, rybołówstwem, myślistwem, uprawą roli, hodowlą zwierząt i rzemiosłem (np. tkactwem, garncarstwem).