o skrajnie indywidualny i osobisty sposób poznawania świata, podstawowe medium jego rzeczywistego dostrzeżenia. To często modlitewna kontemplacja natury i jej trwania. To rozmowa z artystami żyjącymi i tymi, którzy już odeszli, a zarazem rozmowa z samym sobą o kwestiach zasadniczych: Bogu, miłości, życiu i śmierci. Wreszcie, to jedyne realnie istniejące, niekonfrontacyjne pole dialogu między odmiennymi światopoglądami, kulturami, religiami.
Dla mnie sztuka jest przede wszytskim czymś bardzo relaksującym i kojącym nerwy, niedocenianym przez ludzi. Nie wiem dlaczego, ale zawsze kojarzy mi się też z farbami, pędzlami malarskimi i pięknymi obrazami. Wiem jednak, że sztuka może być też muzyka i wszystkim co nas otacza.
o skrajnie indywidualny i osobisty sposób poznawania świata, podstawowe medium jego rzeczywistego dostrzeżenia. To często modlitewna kontemplacja natury i jej trwania. To rozmowa z artystami żyjącymi i tymi, którzy już odeszli, a zarazem rozmowa z samym sobą o kwestiach zasadniczych: Bogu, miłości, życiu i śmierci. Wreszcie, to jedyne realnie istniejące, niekonfrontacyjne pole dialogu między odmiennymi światopoglądami, kulturami, religiami.
Dla mnie sztuka jest przede wszytskim czymś bardzo relaksującym i kojącym nerwy, niedocenianym przez ludzi. Nie wiem dlaczego, ale zawsze kojarzy mi się też z farbami, pędzlami malarskimi i pięknymi obrazami. Wiem jednak, że sztuka może być też muzyka i wszystkim co nas otacza.