Czy współcześnie relacje między zwierzchnikiem,a jego pracownikiem wyglądają tak samo jak w opowiadaniu Czechowa pt.: ''Śmierć urzędnika'' ? 10 zdań Proszę bardzo potrzebne! Tylko nie z neta ; ] Daje najj!
Alkemir
Uważam że współczesna relacja między pracownikiem a zwierzchnikiem bardzo się różni. W opowiadaniu Czechowa zwierzchnik nie mógł pokazać że jest przychylne wobec innych, nie mógł zniszczyć swojego autorytetu. Inaczej groziłoby mu również utrata pracy. Pracownik natomiast nie mógł w żaden sposób obrazić swojego pracodawcy. Groziło mu za to natychmiastowe zwolnienie z pracy a nawet wysokie i niesłuszne kary, dodatkowo brak szans na znalezienie pracy. W współczesnych czasach pracodawcy nie są aż tak drastyczni. Nie mają aż tak dużego ego by jeśli ktoś na nich kichnie zwolnić czy ukarać w inny sposób. Pracodawca nie targnie na życie pracownika za złe słowo i tylko za naprawdę duży występek karze dyscyplinarnie. Pracownik ma więcej swobody i nie musi bać się że za złe zachowanie straci życie. Mimo że pracodawca nadal budzi respekt wśród pracowników nie jest on porównywalny z tym o czym pisał Czechow.
W opowiadaniu Czechowa zwierzchnik nie mógł pokazać że jest przychylne wobec innych, nie mógł zniszczyć swojego autorytetu.
Inaczej groziłoby mu również utrata pracy.
Pracownik natomiast nie mógł w żaden sposób obrazić swojego pracodawcy.
Groziło mu za to natychmiastowe zwolnienie z pracy a nawet wysokie i niesłuszne kary, dodatkowo brak szans na znalezienie pracy.
W współczesnych czasach pracodawcy nie są aż tak drastyczni.
Nie mają aż tak dużego ego by jeśli ktoś na nich kichnie zwolnić czy ukarać w inny sposób.
Pracodawca nie targnie na życie pracownika za złe słowo i tylko za naprawdę duży występek karze dyscyplinarnie.
Pracownik ma więcej swobody i nie musi bać się że za złe zachowanie straci życie.
Mimo że pracodawca nadal budzi respekt wśród pracowników nie jest on porównywalny z tym o czym pisał Czechow.