Utwór "Poczwarka" D. Terakowskiej z pewnością nie jest książką łatwą. Nie porusza błahych historii nastolatek, nie porywa do fantastycznego świata elfów czy smoków, zatem pojawia się pytanie: czy warto ją przeczytać? Moim zdaniem tak, postaram się to udowodnić w poniższych argumentach.
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na problem, który porusza książka. Nie należy on do standardowych- jest to przecież historia chorej na zespół Downa dziewczynki i jej matki, która musi poradzić sobie z tragedią. Mimo cywilizacji "pędzącej" do przodu nadal często odrzucamy takie osoby, dlatego literatura tego typu jest nam bardzo potrzebna, by uświadomić sobie, jak niezbędna jest akceptacja.
Innym argumentem może być świetna narracja powieści. Wciąga ona szybko czytelnika zarówno w świat Ewy, opiekującej się chorym dzieckiem i walczącej z problemami małżeńskimi, ale także zupełnie inny, racji świat Myszki, w którym uczestniczy razem z Bogiem w dziele stworzenia.
Ostatnim już argumentem jest wartość życia i zdrowia, mocno zaakcentowana w powieści. Obserwując postępującą chorobę dziewczynki a także jej śmierć w końcowej części utworu czytelnik docenia, jaki skarb posiada, będąc zdrowym człowiekiem, przed którym jeszcze jest mnóstwo wspaniałych chwil.
Podsumowując, powieść "Poczwarka" jest według mnie bardzo wartościowym utworem, z którym każdy powinien się zapoznać. Mam nadzieję, że moimi argumentami przekonałam wszystkich.
Utwór "Poczwarka" D. Terakowskiej z pewnością nie jest książką łatwą. Nie porusza błahych historii nastolatek, nie porywa do fantastycznego świata elfów czy smoków, zatem pojawia się pytanie: czy warto ją przeczytać? Moim zdaniem tak, postaram się to udowodnić w poniższych argumentach.
Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na problem, który porusza książka. Nie należy on do standardowych- jest to przecież historia chorej na zespół Downa dziewczynki i jej matki, która musi poradzić sobie z tragedią. Mimo cywilizacji "pędzącej" do przodu nadal często odrzucamy takie osoby, dlatego literatura tego typu jest nam bardzo potrzebna, by uświadomić sobie, jak niezbędna jest akceptacja.
Innym argumentem może być świetna narracja powieści. Wciąga ona szybko czytelnika zarówno w świat Ewy, opiekującej się chorym dzieckiem i walczącej z problemami małżeńskimi, ale także zupełnie inny, racji świat Myszki, w którym uczestniczy razem z Bogiem w dziele stworzenia.
Ostatnim już argumentem jest wartość życia i zdrowia, mocno zaakcentowana w powieści. Obserwując postępującą chorobę dziewczynki a także jej śmierć w końcowej części utworu czytelnik docenia, jaki skarb posiada, będąc zdrowym człowiekiem, przed którym jeszcze jest mnóstwo wspaniałych chwil.
Podsumowując, powieść "Poczwarka" jest według mnie bardzo wartościowym utworem, z którym każdy powinien się zapoznać. Mam nadzieję, że moimi argumentami przekonałam wszystkich.