Czy warto być przesądnym? Opowiedz o przygodzie,będącej odpowiedzią na postawione pytanie.Trzeba o tym napisać 20 linijek.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Przesądy, zabobony, pech, czy wróżby… Nie wierzę w nie. Owszem, szczęście czasem nas w życiu spotyka, ale nie mamy na to żadnego wpływu. Szczęścia nie da się zaplanować, po prostu czasem na nas spada, albo stale nam towarzyszy. Pech za to, według mnie jest wytworem naszej wyobraźni. To, czy czarny kot przebiegnie nam drogę, przejdziemy pod drabiną, rozbijemy lusterko, czy nie chwycimy za guzik widząc kominiarza, wcale nie oznacza, że przydarzy nam się coś złego. Są to przesądy, które ludzie kiedyś ustalili i wielu z nich teraz w nie wierzy.
Trzynastego w piątek. Cały świat nastawiony jest na jakieś pechowe zdarzenia w tym dniu. Choćby dzięki takiemu nastawieniu ludziom przydarza się coś złego.
Pomogłam to dobrze:))))
Moim zdaniem nie warto być przesądnym. Mogę to umotywować tym, że w każdym państwie obowiązują inne przesądy i na przykład u nas w Polsce zbicie lustra wróży 7 lat nieszczęścia a w innym państwie(chyba Wielkiej Brytanii) oznacza 7 lat szczęścia. Oba przesądy dotyczą jednej takiej samej czynności a są całkowicie sprzeczne i w zależności od tego w jakim państwie przebywamy możemy mieć pecha lub szczęście. Kolejnym argumentem potwierdzającym moje zdanie jest przykład z mojej przesądnej koleżanki, która widząc czarnego kota aby nie mieć pecha musiała cofnąć się o 3 kroki do tyłu. Przez dwa pierwsze kroki wszystko było dobrze lecz gdy robiła ostatni krok przewróciła się i złamała rękę. Gdyby nie przejęła się tym kotem i poszła dalej prawdopodobnie nic by się jej nie stało.
Nie wiem czy masz tego napisać na 20 linijek pismem ręcznym czy drukowanym, ale mam nadzieję, że tyle wystarczy.