Miłość Tristana i Izoldy spłynęła na nich nagle i wbrew ich woli. Przyniosła im wielkie szczęście, objawiła sens życia, była ekstazą i spełnieniem. A jednak nie była szczęśliwa. Na jej drodze stanęły normy moralne, społeczne i obyczajowe. Tak jak w greckiej tragedii bohaterowie stanęli przed wyborem, który nie miał szczęśliwej alternatywy. Człowiek nie ma wpływu na swoje uczucia, nie może ich sobie wyperswadować, logicznie wytłumaczyć. Uczucia często stoją w sprzeczności z okolicznościami zewnętrznymi. Wówczas dochodzi do konfliktu tragicznego.
Miłość Tristana i Izoldy spłynęła na nich nagle i wbrew ich woli. Przyniosła im wielkie szczęście, objawiła sens życia, była ekstazą i spełnieniem. A jednak nie była szczęśliwa. Na jej drodze stanęły normy moralne, społeczne i obyczajowe. Tak jak w greckiej tragedii bohaterowie stanęli przed wyborem, który nie miał szczęśliwej alternatywy. Człowiek nie ma wpływu na swoje uczucia, nie może ich sobie wyperswadować, logicznie wytłumaczyć. Uczucia często stoją w sprzeczności z okolicznościami zewnętrznymi. Wówczas dochodzi do konfliktu tragicznego.