Jeśli przyjmiemy oficjalną naukę to prąd powstaje przez ruch elektronów. Prąd nie jest więc elektronami a czynnościa które te elektrony wykonują. Nawet jeśli odrzucimy oficjalną nauke o prądzie to istnieje w naszej kulturze wiele tworów bez masy. Dźwięk nic nie waży. Informacja nic nie waży a ważą tylko nośniki informacji. Rozpatrując dane zjawisko trzeba umieć podać jednostki tego zjawiska i rozumieć je. Gdyby prąd cos ważył to naukowcy by to stwierdzili. Wystarczy zgromadzić wielką ilość prądu i zważyć akumulator przed zgromadzeniem prądu i po. Trzeba tylko pamiętać że róźnice w masie moga wynikać nie z tego ze prąd ma masę ale ze zgromadzenie prądu wywołało jakieś procesy w akumulatorze
Jeśli przyjmiemy oficjalną naukę to prąd powstaje przez ruch elektronów. Prąd nie jest więc elektronami a czynnościa które te elektrony wykonują. Nawet jeśli odrzucimy oficjalną nauke o prądzie to istnieje w naszej kulturze wiele tworów bez masy.
Dźwięk nic nie waży. Informacja nic nie waży a ważą tylko nośniki informacji.
Rozpatrując dane zjawisko trzeba umieć podać jednostki tego zjawiska i rozumieć je. Gdyby prąd cos ważył to naukowcy by to stwierdzili. Wystarczy zgromadzić wielką ilość prądu i zważyć akumulator przed zgromadzeniem prądu i po. Trzeba tylko pamiętać że róźnice w masie moga wynikać nie z tego ze prąd ma masę ale ze zgromadzenie prądu wywołało jakieś procesy w akumulatorze
Podchwytliwe to pytanie kolego