,,Czy Polacy są wyjątkowo kłótliwym narodem?" - rozprawka
całość sama sobie napiszę ale proszę tylko o minimum 6 argumentów
(kto napisze najwięcej- dostanie naj
błagam szybko!!!
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Placy nie są kłutliwi poprostu domagaja sie swego.Są uprzeim choc czasem zdaza sie im naduzyc słów.Są wyrozumiali i mili.Myslę ze to fajny kraj. Oto chodziło?
Szczycimy się polskim umiłowaniem wolności i niezależności ducha, ale te piękne cechy w czasach pokoju przeradzają się w warcholstwo, systematyczny bunt (opozycję) przeciwko wszelkiej władzy, nieustające protesty, rozłamy polityczne, brak dyscypliny i prywatę. Przecież znane powiedzenie, że gdzie dwóch Polaków tam trzy partie, nie wzięło się znikąd. Jesteśmy skrajnymi indywidualistami. Każdy z nas ma inną receptę na życie i pojawiające się problemy. Trudno nam osiągnąć jakąś płaszczyznę porozumienia zarówno w stawianiu sobie wspólnych celów, jak i w sposobach ich wspólnej realizacji.
Gdzieś w tle takich zachowań leży, również dla nas typowa, bezinteresowna zawiść. Melchior Wańkowicz pisał, że w Polsce nawet szewc potrafi zazdrościć kanonikowi, że ten został prałatem; że zawiść to choroba tak w naszym kraju popularna, jak w Afryce mucha tse-tse. „Pisarz wspominał, jak w czasie wojny Anglik zawsze próbował załatwić sprawę, Polak zaś odpowiadał zgryźliwie: »Czegóż się wam zachciało, przecież to wojna«. Zamiast wykazać się chociaż dobrą wolą, od razu przyjmował negatywną postawę i mówił: »Nie ma tak dobrze« albo »Boby każdy tak chciał«. W ten sposób manifestuje się — zdaniem Wańkowicza — tkwiąca w Polakach »nieuczynność i wrogość do drugiego człowieka