Czy Polacy musieli ponieść klęskę we wrześniu 1939.r. ?( proszę o kilku zdaniową wypowiedź)
92dawidk
Musieli poniesc kleske poniewaz polska obrona byla bardzo szlaba. W latach miedzywojennych zamiast stawiac na wojsko to stawiano na polityke zagraniczna. Zawierano sojusze ktore poznie zostawaly zrywane. Armia zas byla zle uzbrojona i nie przygotowana do wojny.
0 votes Thanks 0
agrafka
Myślę, że tak gdyż Polska nie dysponowała odpowiednią ilością wojska, dział i różnego typu pocisków, poza tym kiedy 29 sierpnia 1939r. ogłoszona stan mobilizacji, to Niemcy zaskarżyli na Polskę Lidze Narodów, że chcemy na nich napaść i że się nas boją. Wtedy mężczyźni, którzy szli do swoich jednostek tego 29 VIII, musieli się zawrócić do swych domów, a zanim oni wrócili to Niemcy zaczęli atakować, także no ciężko byłoby im się wybronić.
0 votes Thanks 0
Skarpet
Uważam, że tak. Polska armia była zacofana technicznie, prawie nie miała czołgów, podczas gdy armia niemiecka pierwszego września 1939 roku dysponowała ponad 2500 tysiącami czołgów. Podobną przewagę miało w lotnictwie. Lotnictwo polskie przez pewien okres czasu należało do najlepszych w Europie, a polskie samoloty były eksportowane do wielu państw. Niestety polscy dowódcy uznali, że to wystarczy i nie trzeba dalej rozwijać techniki. Dopiero w 1939 zaczęto na gwałt kupować samoloty brytyjskie i francuskie, które jednak nie zdążyły dojść przed kampanią wrześniową. Mimo tego polscy piloci należeli do najlepszych na świecie. Popularny mit dotyczący historii szarży polskich ułanów na niemieckie czołgi, nie dość, że jest nieprawdziwy, to jeszcze jest znakiem zacofania wojska polskiego, ponieważ gdyby w polskiej armii było wystarczająco dużo czołgów, to ta sytuacja mogłaby wyglądać na odwrót - niemieccy ułani spotkali by polskie czołgi. Reasumując uważam, że polska armia była bez szans w kampanii wrześniowej.
Podobną przewagę miało w lotnictwie. Lotnictwo polskie przez pewien okres czasu należało do najlepszych w Europie, a polskie samoloty były eksportowane do wielu państw. Niestety polscy dowódcy uznali, że to wystarczy i nie trzeba dalej rozwijać techniki. Dopiero w 1939 zaczęto na gwałt kupować samoloty brytyjskie i francuskie, które jednak nie zdążyły dojść przed kampanią wrześniową. Mimo tego polscy piloci należeli do najlepszych na świecie.
Popularny mit dotyczący historii szarży polskich ułanów na niemieckie czołgi, nie dość, że jest nieprawdziwy, to jeszcze jest znakiem zacofania wojska polskiego, ponieważ gdyby w polskiej armii było wystarczająco dużo czołgów, to ta sytuacja mogłaby wyglądać na odwrót - niemieccy ułani spotkali by polskie czołgi.
Reasumując uważam, że polska armia była bez szans w kampanii wrześniowej.