Józef Papkin-syn jana Papkina, zubożały szlachcic, posiadajacy jako swój dobytek tylko kolekcję motyli i starą angielska gitarę, ponieważ cały majatek roztrwonił w gre w karty i hulankach. Papkin wynajmuje sie do róznych posłóg.Pracuje u Czesnika za "jedzenie i spanie". Papkin w "Zemście" pełni role osoby komicznej. Chociazby jego ubiór: "Po francusku ubrany; przy szpadzie, krótkie spodnie, buty okragłe do pół łydki, tupet i harcopf, kapelusz stosowany, pod pachą para pistoletów"(zupełnie nie pasujący do szlacheckiego zamku), nadaje postaci komizmu. Również jego sposób zachowania ma na to wplyw...Osoba, która nigdy nie zdobyła zadnego majątku i zbiera resztki z pańskiego stołu, przedstawia sie za ideał rycerza, odważnego i szlachetnego, wielionego przez wszystkie kobiety, mówi o sobie :"A wtem jakaś księżna grecka-Anioł !- Bóstwo! zerk z karety...-Gina za mna te kobiety!" W rzeczywistosci nie wykazuje zainteresowania u zadnej z kobiet. Robi wrazenie człowieka uczciwego, uprzejmego, a tak naprawde jest zwykłym bawidamkiem, zakłamanym tchórzem, nie posiadajacym własnego zdania. Dla ludzi zamożnych, posiadajacych wyższa pozycję niz on sam, jest miły i uprzejmy, a dla osób o niskiej pozycji społecznej jest bezwzględny i obojetny. Mimo tak wielu wad Papkin posługuje sie wykwintnym językiem, ma talent poetycki.
Józef Papkin-syn jana Papkina, zubożały szlachcic, posiadajacy jako swój dobytek tylko kolekcję motyli i starą angielska gitarę, ponieważ cały majatek roztrwonił w gre w karty i hulankach. Papkin wynajmuje sie do róznych posłóg.Pracuje u Czesnika za "jedzenie i spanie". Papkin w "Zemście" pełni role osoby komicznej. Chociazby jego ubiór: "Po francusku ubrany; przy szpadzie, krótkie spodnie, buty okragłe do pół łydki, tupet i harcopf, kapelusz stosowany, pod pachą para pistoletów"(zupełnie nie pasujący do szlacheckiego zamku), nadaje postaci komizmu. Również jego sposób zachowania ma na to wplyw...Osoba, która nigdy nie zdobyła zadnego majątku i zbiera resztki z pańskiego stołu, przedstawia sie za ideał rycerza, odważnego i szlachetnego, wielionego przez wszystkie kobiety, mówi o sobie :"A wtem jakaś księżna grecka-Anioł !- Bóstwo! zerk z karety...-Gina za mna te kobiety!" W rzeczywistosci nie wykazuje zainteresowania u zadnej z kobiet. Robi wrazenie człowieka uczciwego, uprzejmego, a tak naprawde jest zwykłym bawidamkiem, zakłamanym tchórzem, nie posiadajacym własnego zdania. Dla ludzi zamożnych, posiadajacych wyższa pozycję niz on sam, jest miły i uprzejmy, a dla osób o niskiej pozycji społecznej jest bezwzględny i obojetny. Mimo tak wielu wad Papkin posługuje sie wykwintnym językiem, ma talent poetycki.