Czy mógł by ktoś ułożyc historyjke o kluczu na ok.2 str ? moze być nawet mniej ale tytuł musi być klucz z góry dziękuje :D
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
''Magiczny klucz''
Pewnego razu Ania dostała karę od mamy za nieposprzątanie swojego pokoju. Dziewczynka była bardzo smutna, ponieważ dzisiaj miała wyść z koleżankami na dwór. Pogodziła się z losem i poszła do pokoju odrabiać lekcje, a matka wyszła z domu po zakupy. Na swoim łóżku zobaczyła jakiś klucz. Wyglądał przeciętnie, a za razem magicznie. Ania domyśliła się gdzie może on pasować.
Poszła na strych i ujrzała ogromny kuferek. Nigdy wcześniej go tam nie było. Zobaczyła, czy klucz pasował do kłódki - pasował. W środku ujrzała pierścionek. Założyła go na palec i poczuła, że coś się z nią dzieje. Z jej pleców wyrosły skrzydła. Ania w to wszystko nie wierzyła, myśła, że to sen. Ale to działo się na jawie.Zdjęła pierścionek i rzuciła nim o ścianę, tak, że części rozleciały się po pokoju. Klucz zostawiła na podłodze. Pobiegła do pokoju. Mama już przyszła. Dziewczynka opowidedziała Jej wszystko, a kobieta dotknęła jej głowy i powiedziała: '' Kochanie, Ty jesteś wróżką''.To wszystko było wręcz nierealne... Dziewczynka usiadła na podłodze, i zaczęła płakać. Jej łzy spłynęły na jej łańcuszek, który dostała już 2 lata temu od matki.
Tyle zdążyłam zrobić, może potem oświeci Cię wena :)
KLUCZ!
Pewnego dnia wstałam i zobaczyłam że przedemną siedzi na moim łóżku mój miś i trzyma w ręku srebrny klucz.
Na początku się mocno przestraszyłam i pomyślałam że to kolejny z żartów mojego mlodszego brata. Ale po jakimś czasie wzięłam ten klucz i chciałam zejść na duł na śniadanie ale moje drzwi od pokoju były zamknięte.Usiadłam na łóżku i myślałam ,, dlaczego?, kto?" i zaczęłam walić w drzwi . Potem usiadłam na łóżku koło misia i nagle przyszło mi na myśł że to ten klucz co mój mis trzymał go w ręku może otworzyć moje drzwi. Wzięłam klucz i nagle usłyszałam krzyki mojego brata . Spytałam o co mu chodzi a on powiedział że tez jak ja nie może wyjść . Wtedy już mocno się wkurzyłam i szybko chwyciłam za klucz i włożyłam do drzwi . Otworyły się. Szybko pobiegłam do pokoju brata ale jego drzwi nie mogłam otworzyś moim kluczem, więc pomyslałam że może jakaś jego zabawka też przyniosła klucz . Powiedziałam mu to a on powiedział że żeczywiście jak sie obudził to na łóżku zastał swojego smoka ze złotym kluczem. Wziął ten swuj klucz i otworzył drzwi. Jak wyszedł to usłyszeliśmy krzyki mamy i taty . Zlecieliśmy ze schodów jak jakieś zombi. Ale mama z tatą na szczęście siedzieli w kuchni . Ja z bratem zrobiliśmy na nich wielkie oczy a oni śmiali się jeszcze bardziej. Juz po całej tej sprawie mama z tatą przyznali się do tego żę to ich sprawka a śmieli się z naszych przestraszonych min.
Po tej przygodzie już nigdy nie krzycze jeśli znów mnie zamkną.Powiedziałam o tym wszystkim w szkole i śmiali się tak że do końca całych zajęć w szkole nie mogli przestać.
mam nadzieje że pomogłam ! :0 dasz naj ??