Czy ktos mógłby mi wytłumaczyć jak okreslic polarność cząsteczki lub związku. Wiem ze jak sie oddziela je jakąś płaszczyzną to są polarne ale nie moge sobie tego wyobrazic ani rozrysowac. Mozna jeszcze chyba przez skale paulinga jesli elektroujemnosc jest rowna 0,7 lub wieksza ale ten sposob zajmuje troche wioecej czasu. Najlepiej jak do wyjasnienia dorzucicie skan z rozwiązanymi jakimis przykladami. Z góry dziękuję ! :)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Polarnośc to cecha związków. Zależy ona od tego jaki jest elektryczny moment pędu dipolowego- tutaj wchodzi fizyka i obliczenia, a myslę, że nie o to chodzi.
Sam fakt występowania polarności jest w tedy, gdy w związku chemicznym jeden z atomów tak bardzo silnie przyciąga elektrony, że praktycznie one wszystkie przechodzą do niego, przez co on staje się 'centrum ujemnym'. Oczywiście zależy to od elektroujemności.
Na przykładzie wody:
Jej wzór to H₂O. Tlen jest w stosunku do wodoru bardzo elektroujemny, stąd ściąga on do siebie elektrony, przez co na tlene gromadzi się znaczna częśc ładunku ujemnego, a na wodorach zostaje łądunek dodatni z uwagi na to, że jest tam mniej elektronów. Podobnie jak w wypadku chlorometanu: CH₃-Cl.
Atom chloru w stosunku do atomu węgla jest bardzo mocno elektroujemny i ściąga na siebie elektrony, przez co gromadzi się na nim ładunek ujemny. Na atomie węgla pozostaje natomiast ładunek dodatni.
Tłumacząc to bardziej naukowo w cząsteczkach w których występuje znaczna różnica między elektroujemnościami poszczególnych atomów występują wiązania chemiczne z elektronami przesuniętymi w kierunku jednego (bardziej elektroujemnego atomu) przez co gęstośc łądunku ujemnego w jednej części maleje (ta częśc ma ładunek dodatni) i przechodzi ta gęstośc w stronę atomu elektroujemniejszego, przez co staje się on częścią o ładunku ujemnym. Powoduje to nierównomierne rozłożenie ładunku elektrycznego i powstanie elektrycznego momentu pędu.
Mimo tego, że są cząsteczki, które mają bardzo elektroujemne atomy połączone z mało elektroujemnymi np. CO₂ z uwagi na symetrię cząstek pozostają one apolarne. W wypadku CO₂ jeden atom O przyciąga elektrony, oraz drugi atom O przyciąga elektrony. Ponieważ obydwa atomy O są mocno elektroujemne w cząsteczce ustala się równowaga i elektrony są równorozmieszczone na poszczególnych atomach.
Co do tej skali Paulinga o której pisałaś i te wartości liczbowe określają tylko jakie wiązanie jest w cząsteczce, a nie czy cząsteczka ma charakter polarny czy nie.