To zależy na jaki idziemy film. Jeżeli film jest inteligentny i zawiera ukryte cenne treści to i owszem. Szukamy w nim wtedy mądrości, zmusza nas on do refleksji. Możemy zastanawiać się czego nas nauczył, czy może jego treść dotyczy naszego życia i czy jest coś co możemy w nim zmienić. Jednak jeśli jest to głupia komedia, lub zkretyniała bajka dla dzieci której wogóle powinno zakazać się publikować nie zmusza do żadnego wysiłku intelektóalnego. Przestajemy myśleć pochłaniając bezwiednie treść, wszystko jest przewidywalne, nie możemy wyciągnąć z takiego filmu żadnych wartości, pośmiejemy się tylko. Pozatym nie rozwija to naszej wrażliwości ani jezyka.
To zależy na jaki idziemy film. Jeżeli film jest inteligentny i zawiera ukryte cenne treści to i owszem. Szukamy w nim wtedy mądrości, zmusza nas on do refleksji. Możemy zastanawiać się czego nas nauczył, czy może jego treść dotyczy naszego życia i czy jest coś co możemy w nim zmienić. Jednak jeśli jest to głupia komedia, lub zkretyniała bajka dla dzieci której wogóle powinno zakazać się publikować nie zmusza do żadnego wysiłku intelektóalnego. Przestajemy myśleć pochłaniając bezwiednie treść, wszystko jest przewidywalne, nie możemy wyciągnąć z takiego filmu żadnych wartości, pośmiejemy się tylko. Pozatym nie rozwija to naszej wrażliwości ani jezyka.