Myślę że istnieje . Uważam tak ,ponieważ ktoś kto czuje się samotny nie ma przyjaciół zawsze może iść pobawić się z zwierzęciem . Ja mam tak w przypadku z końmi wiem że moge mu zaufać , zawsze jak jestem zła i nie chce nikomu powiedzieć o czymś zawsze powiem do zwierzęcia odrazu czuję ulgę. Wiem że moge to głupie rozmawiac z zwierzęciem ale nieraz pomaga.
Moim zdaniem między człowiekiem, a zwierzęciem może istnieć przyjaźń, chociarz, że człowiek nie rozumie języka zwierząt, a zwięrzęta nie rozumieja naszego to i tak możemy być przyjaciółmi, bo istnieje takie przywiązanie do zwierzęcia dzięki, któremu nigdy nie chcerz go opuścić,ani on Ciebie i dzięki temu nawet jak się nie możecie rozmawaić tak czy siak on kocha Ciebie, a ty go.
Niewiem czy to dobrze, jak coś jest źle, to zmień, ale proszę nie zgłaszaj.
Myślę że istnieje . Uważam tak ,ponieważ ktoś kto czuje się samotny nie ma przyjaciół zawsze może iść pobawić się z zwierzęciem . Ja mam tak w przypadku z końmi wiem że moge mu zaufać , zawsze jak jestem zła i nie chce nikomu powiedzieć o czymś zawsze powiem do zwierzęcia odrazu czuję ulgę. Wiem że moge to głupie rozmawiac z zwierzęciem ale nieraz pomaga.
Moim zdaniem między człowiekiem, a zwierzęciem może istnieć przyjaźń, chociarz, że człowiek nie rozumie języka zwierząt, a zwięrzęta nie rozumieja naszego to i tak możemy być przyjaciółmi, bo istnieje takie przywiązanie do zwierzęcia dzięki, któremu nigdy nie chcerz go opuścić,ani on Ciebie i dzięki temu nawet jak się nie możecie rozmawaić tak czy siak on kocha Ciebie, a ty go.
Niewiem czy to dobrze, jak coś jest źle, to zmień, ale proszę nie zgłaszaj.
Liczę na naj. ;D