Z reguły dzieci w sprawach rodzinnych nie mają własnego zdania, a tym bardziej wpływu na zapadające decyzje. Nie powinno tak być, ponieważ dziecko jest członkiem rodziny i tak jak dorosły ma prawo do własnego zdania i do tego, aby się z nim liczono. Dziecko ma prawo współdecydować o tym, co dzieje się w rodzinie, tym bardziej gdy sprawa dotyczy samego dziecka. Niestety dorośli bardzo często uważają, że dziecko nie jest doświadczone i mało wie o życiu i rzadko pytają je o zdanie.
Z reguły dzieci w sprawach rodzinnych nie mają własnego zdania, a tym bardziej wpływu na zapadające decyzje. Nie powinno tak być, ponieważ dziecko jest członkiem rodziny i tak jak dorosły ma prawo do własnego zdania i do tego, aby się z nim liczono. Dziecko ma prawo współdecydować o tym, co dzieje się w rodzinie, tym bardziej gdy sprawa dotyczy samego dziecka. Niestety dorośli bardzo często uważają, że dziecko nie jest doświadczone i mało wie o życiu i rzadko pytają je o zdanie.