czy człowiek moze kupic wszystko co zapewni mu szczescie --rozprawka
pilne --wiem ze sa takie prace ,ale potrzebuję nowa
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Rozprawka.
Ludzie często zachodzą w głowę : " Czy można kupić wszystko, co zapewni mi szczęście?"
Postaram się w mojej wypowiedzi odpowiedzieć na to pytanie, choć łatwo na pewno nie będzie.
Moim zdaniem człowiek nie może wszystkiego kupić, co da mu szczęście... jest przynajmniej kilka rzeczy które nawet za złoto nie jest się w stanie zdobyć.
A chociażby zdrowie .
Ktoś może powiedzieć: "Ale przecież można kupić leki, są dostępne w różnych aptekach, jak i różnych cenach". Zgodzę się i z tym, bo to jest prawda, ale przecież ktoś może być chory na nieuleczalną chorobę . I co wtedy? wtedy płacz, lament, proszenie i błaganie Boga o litość nad tym człowiekiem i o wyzdrowienie. Dowód na to, że pieniądze nie grają roli.
Drugim moim argumentem na to, że człowiek nie kupi wszystkiego za pieniądze jest ... szczęście.
Co z tego, że może ma pieniądze, ale nie ma szczęścia?
Dajmy na to, grał w totka.Do tego potrzebna jest masa szczęścia. On właśnie tego nie ma, i za każdym razem kończy się to małą porażką.
Trzecim dowodem na postawioną tezę przeze mnie, będzie to, że za pieniądze nie kupimy miłości.
Ale znowu ktoś powie: "Ale przecież bywają ludzie, którzy są ze sobą, tylko i wyłącznie ze względów finansowych, i udają miłość, a co więcej, żeby ta "miłość" wydawała się prawdziwa, biorą ślub kościelny, czy cywilny!" Otóż odpowiadam : Taka miłość, to nie miłość!
Miłość musi być prawdziwa, musi coś między dwoma ludźmi iskrzyć, jakaś "chemia" się między nimi pokazać, żeby jakieś uczucie mogło się zapalić. Więc i do tego pieniądze nam są zbędne.
Mam nadzieję że te trzy argumenty, które podałam wystarczą na uświadomienie niektórym, że jednak pieniądze, choć może pozwalają na lepszy byt w życiu, ale nie są jednak na pierwszym miejscu, nie są najważniejsze.
mam nadzieję, że będzie dobrze . : )
Pozdrawiam, Judyta.