Człowiek jest mocny i wiele może wytrzymać. Uzasadnij słuszność tezy odwołując się do co najmniej trzech przykładów z literatury...
Proszę pomóżcie ;))
Aneta95508
Człowiek jest mocny i morze wiele wytrzymać. Świadczy o tym wiele czynników. W literaturze jako przykłady podać można : "Starego człowieka i morze" Ernest'a Hemingway'a. Jest to opowieść o starczym mężczyźnie imieniem Santiago, który wypłynął na szerokie wody i złapał wielką rybę, która ciągnęła go coraz bardziej i bardziej w głąb morza. Jednak Santiago nie poddawał się chociaż miał poranione ręce. Z całych sił mocno trzymał linę którą ciągnęła ryba i ani przez chwilę nie zawahał się czy może nie lepiej puścić linę i odetchnąć. Kolejnym przytoczonym przeze mnie przykładem może być książka pt. "Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela" - w której to mały chłopiec mieszkający wraz ze swym nauczycielem w Niemczech z dala od mamy upokarzany był w niemieckiej szkole przez uczniów jak i nauczycieli, jednak chłopiec nie poddawał się choć szło mu z dnia na dzień coraz gorzej aż w końcu umarł. Nie mogłabym pominąć jeszcze jednej książki opowiadającej o odważnych ludziach mianowicie: "stowarzyszenie umarłych poetów" - akcja książki rozgrywa się w szkole. Po przybyciu do szkoły nowego nauczyciela języka Angielskiego i jego dość nie typowych metod nauczania rodzice burzą się. Dyrektor chce zwolnić owego nauczyciela, który był jednak nie tylko nauczycielem ale też bardzo bliskim przyjacielem uczniów. Gdy nauczyciel odchodził uczniowie jako oddanie hołdu Keatingowi (to ten nauczyciel) wykrzyczeli słowa "o kapitanie mój kapitanie" nie licząc się z konsekwencjami jakie później ich czekają za wykrzyczane słowa. Można by przytoczyć o wiele więcej podobnych przykładów bo zarówno w prawdziwym życiu jaki książkach można spostrzec że "do odważnych świat należy".
"Starego człowieka i morze" Ernest'a Hemingway'a. Jest to opowieść o starczym mężczyźnie imieniem Santiago, który wypłynął na szerokie wody i złapał wielką rybę, która ciągnęła go coraz bardziej i bardziej w głąb morza. Jednak Santiago nie poddawał się chociaż miał poranione ręce. Z całych sił mocno trzymał linę którą ciągnęła ryba i ani przez chwilę nie zawahał się czy może nie lepiej puścić linę i odetchnąć. Kolejnym przytoczonym przeze mnie przykładem może być książka pt. "Z pamiętnika poznańskiego nauczyciela" - w której to mały chłopiec mieszkający wraz ze swym nauczycielem w Niemczech z dala od mamy upokarzany był w niemieckiej szkole przez uczniów jak i nauczycieli, jednak chłopiec nie poddawał się choć szło mu z dnia na dzień coraz gorzej aż w końcu umarł.
Nie mogłabym pominąć jeszcze jednej książki opowiadającej o odważnych ludziach mianowicie: "stowarzyszenie umarłych poetów" - akcja książki rozgrywa się w szkole. Po przybyciu do szkoły nowego nauczyciela języka Angielskiego i jego dość nie typowych metod nauczania rodzice burzą się. Dyrektor chce zwolnić owego nauczyciela, który był jednak nie tylko nauczycielem ale też bardzo bliskim przyjacielem uczniów. Gdy nauczyciel odchodził uczniowie jako oddanie hołdu Keatingowi (to ten nauczyciel) wykrzyczeli słowa "o kapitanie mój kapitanie" nie licząc się z konsekwencjami jakie później ich czekają za wykrzyczane słowa.
Można by przytoczyć o wiele więcej podobnych przykładów bo zarówno w prawdziwym życiu jaki książkach można spostrzec że "do odważnych świat należy".