Cześć!!
Czy ktoś czytał z was książkę samotność bogów Doroty Terakowskiej? Jeśli tak to prosiłabym o streszczenie kawałka starożytnośći w którym Bóg jedzie na osiołku.
Z góry dziękuję!!!
Jak byśćie mogli to prosze to na dzisiaj.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
czytałam. Bardzo fajna książka. Więc...: Pewien chłopiec o imieniu Jon. podróżuje w czasie dzięki dawnemu bożkowi Światowidowi (lub Bezimienny). (Ten chłopiec mieszkał na terenie gdzie byli bożki i księża przyjechali rozszerzać chrześcijaństwo i niszczyli starych bogów, ale właśnie jeden z nich pozostał - świtowid) i Jon ratując pewnego razu Gaję swoją koleżąnkę w plemieniu - ona tonęła w rzece która była "podziałem" między Bogiem Dobroci a Starym bożkiem - Światowidem. Wtedy poczuł zew i od tego momentu chodził do niego i podróżował w czasie. Pewnego razu udał się do niego i Bezimienny przeniósł go w czasie wtedy kiedy żył Jezus i wtedy też Judasz go zdradził. A wgl to masz tę książkę? :D Jeśli nie masz to w załącznikach masz całe to opowiadanie to sobie przeczytaj ;* (Ten fragment zaczyna się od kresek pzrerywanych i też się nimi kończy) ;P nie dam rady dodać reszte załączników więc jak pobierzesz sobie te to daj mi znać i ja usunę tę a dodam następne ;D A zresztą masz to wszystko na stronie: http://www.wattpad.com/464054-terakowska-dorota-samotność-bogów?p=70 Pozdro :)