Cześć, heh, mam napisać listtt do kolegi albo kogoś o tym jak ktos m nie zdenerwował, conamniej na 10 linijek w zeszycie :]
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Warszawa (twoja miasto) 7 października 2010
Droga Aniu!
Co u Ciebie? Dawno nie pisałam, ale to dlatego, że mam dużo spraw na głowie.
Nie uwierzysz co ostatnio mi się zdarzyło, ten Mateusz, pamiętasz? Cały czas mi dokuczał, wyzywał i popychał na przerwie, na stołówce, wszędzie. Myślałam, że w końcu, zrozumiał, że to nie jest miłe, ale nie! Jest taki dziecinny, dziś tak mnie zdenerwował, że musiałam wyjść z sali, żeby ochłonąć. Na polskim zaczął wyzywać mnie od grubej i niskiej, nie mogłam tego znieść. Nie dość, że mam i tak duże kompleksy na temat mojego wyglądu i staram zaakceptować mój wygląd to czy on na prawdę musi mi to utrudniać? Mama mówi, bym się nie przejmowała, tak zrobię, ale nie wiem czy tak długo wytrzymam, to bolesne.
Patrycja (twoje imię)
PS: Napiszę niebawem! Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku?