November 2018 2 17 Report
CZAPLA, RYBY I RAK Czapla stara, jak to bywa,Trochę ślepa, trochę krzywa,Gdy już ryb łowić nie mogła,Na taki się koncept wmogła.Rzekła rybom: "Wy nie wiecie,A tu o was idzie przecie".Więc wiedziec chciały,Czego się obawiać miały."WczoraZ wieczoraWysłuchałam, jak rybacyRozmawiali: wiele pracyŁowić wędką lub więcierzem;Spuśćmy staw, wszystkie zabierzem,Nie będą mieć otuchy,Skoro staw będzie suchy."Ryby w płacz, a czapla na to:"Boleję nad waszą stratą,Lecz można temu zaradzić,I gdzie indziej was osadzić;Jest tu drugi staw blisko,Tam obierzecie siedlisko,Chociaż pierwszy wysuszą,Z drugiego was nie ruszą"."Więc nas przenieś!" - rzekły ryby:Wzdrygnęłą się czapla niby;Dała się na koniec użyć,Zaczęłą służyć.Brała jedną po drugiej w pysk, niby nieść mając,I tak pomału zjadając.Zachciało się na koniec skosztować i raki.Jeden z nich widząc, iż go czapla niesie w krzaki,Postrzegł zdradę, o zemstę się zaraz pokusił.Tak dobrze za kark ujął, iz czaplę udusił.Padła nieżywa:Tak zdrajcom bywa.
To jest bajka Ignacego Krasickiego ,,Czapla Ryby i Rak''
Opisz co się wydarzyło, co krytykuje autor.

More Questions From This User See All

Life Enjoy

" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "

Get in touch

Social

© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.