Co zrobisz gdy......
Siedzisz spokojnie w swoim pokoju i odrabiasz zadanie domowe. Nagle wpada pięciu wojowników ninja, którzy dla towarzystwa wzięli ze sobą klaunów (trzech). Ninja szybko cię obezwładniają i gdzieś przewożą. Tracisz przytomność podczas jazdy. Odzyskujesz ją po upływie kilku godzin. Znajdujesz się w środku dżungli, nad brzegiem dużej rzeki (czy jest to Amazonka, czy Kongo, pozostawiam do twojego rozeznania). Jesteś w towarzystwie tych trzech klaunów, dwóch niemych akrobatów i bezzębnego ze starości bernardyna. Twoje zadanie to- wyprowadzić towarzyszące ci osoby z lasu w jednym kawałku, wrócić do domu i odrobić pracę domową jeszcze zanim zaczną się lekcje (roboczo przyjmijmy, że wydarzenia mają miejsce w środę). Przedmioty które posiadasz to- ołówek, kredki, dziwnym trafem deska, pięć dziurawych wiader, dziesięć baterii (paluszków), no i umiejętności towarzyszących ci osób.
Nie może być to realistyczne! Przeciwnie! Zwariowane, szalone, makabryczne i zajefajne! I trzeba użyć wszystkie przedmioty i ich umiejętności, TRZEBA!
Z nikąd nie ściągać i nie wpisywać w Google bo zauważę i zgłoszę!
Błagam, aż 12 pkt do wygrania! Warto :*
Gdyby przydażyło mi się coś takiego, najprawdopodobniej ukradłabym aparat jednej z towarzyszących mi osób, potem zrobiła zdjęcie - aby ktoś mi uwierzył. Następnie chwyciłąbym ołowek, kredki i malowałabym rózne fajne rzeczy na desce (Tak dla zabawy). Szła bym przed siebie. Aż w końcu poleciała wysoko zostawiając za sobą wszystkich moich towarzyszów. Poleciałabym do Angli, do Londynu. Tak otworzyłabym swój własny biznes. Wsadziłabym dwie baterie (paluszki) do pilota od telewizora i oglądając go, zasnęłabym. Po chwili bym się obudziła widząc, że to tylko sen.