Skąpstwo niszczy i skąpca i ludzi wokół niego – czy zgadzasz się z tym stwierdzeniem?
Według mnie skąpstwo niszczy i skąpca i ludzi wokół niego. Dla człowieka skąpego nie liczy się niemalże nic poza tym, by posiadać coraz więcej, nie tylko pieniędzy, ale wszelkich dóbr materialnych. Przestają się dla niego liczyć: inni ludzie, zarówno z najbliższego otoczenia jak i wszyscy inni, uczucia i wspomnienia. Przestaje go obchodzić troska o innych, o ich stan i prośby chyba, że taka osoba widzi w tej trosce lub pomocy jakiś interes korzystny dla siebie. Jego stan również jest dla takiej osoby nieważny, ponieważ chce wyłącznie posiadać, a nie wydawać pieniądze. Taka osoba na wszystkim co możliwe stara się oszczędzać. Im bardziej osoba jest skąpa, tym jej „ludzkość” zmienia się. W komedii „Skąpiec” Moliera widzimy obraz człowieka całkowicie zniewolonego przez skąpstwo – Harpagona. Jest on starym mężczyzną, dla którego liczy się tylko oszczędzanie na wszystkim. Nie obchodzi go los jego własnych dzieci, ich kłopoty, plany na przyszłość i nie stara się im w żaden sposób pomóc. Swoją córkę Elizę zamierza wydać za mąż za Anzelma, by oszczędzić na posagu, którego Anzelm nie oczekuje. Zupełnie nie liczy się z uczuciami córki. Jego syn Kleant popada w nałóg hazardowy i lubi często wydawać pieniądze. Część winy leży po stronie Harpagona, gdyż los jego syna go nie obchodzi i nie ma zamiaru mu pomagać. Odmawia wydania pieniędzy na cokolwiek, a nawet jeśli to się stanie, stara się oszczędzić na wszystkim i zmniejszyć straty. Jest to człowiek, którego można nazwać „czystym skąpstwem”. W „Opowieści Wigilijnej” Karola Dickensa poznajemy jeszcze jednego skąpca: Ebenezera Scrooge’a. Jego zachowanie jest typowe dla skąpca: oszczędzanie na wszystkim, brak wydawania na cokolwiek pieniędzy. Z największą niechęcią zgadza się on na przerwę świąteczną dla swojego pracownika. Nie chce udać się na Wigilijną wieczerzę wraz ze swoim siostrzeńcem i rodziną. Wszelki czas jaki nie spędza na pomnażaniu pieniędzy i oszczędzaniu uważa za stracony. Jednak po wizycie duchów zmienia się i zachowuje się jak normalny człowiek. Poznaje sens świąt Bożonarodzeniowych i od tego momentu umie się cieszyć życiem wraz z rodziną i przyjaciółmi. Z argumentów tych jasno wynika, że skąpstwo niszczy i skąpca i ludzi wokół niego, jednak zawsze istnieje szansa na zmianę.
0 votes Thanks 0
695847
Oszczędny do skąpstwa' - oznacza że człowiek jest zbyt oszczędny . Jego oszczędność prowadzi do złych skutków. Człowiek staje się skąpy i żałuje dla drugiego człowieka grosza , a powinnien dzielić się z potrzebującymi .
Skąpstwo niszczy i skąpca i ludzi wokół niego – czy zgadzasz się z tym stwierdzeniem?
Według mnie skąpstwo niszczy i skąpca i ludzi wokół niego.
Dla człowieka skąpego nie liczy się niemalże nic poza tym, by posiadać coraz więcej, nie tylko pieniędzy, ale wszelkich dóbr materialnych. Przestają się dla niego liczyć: inni ludzie, zarówno z najbliższego otoczenia jak i wszyscy inni, uczucia i wspomnienia. Przestaje go obchodzić troska o innych, o ich stan i prośby chyba, że taka osoba widzi w tej trosce lub pomocy jakiś interes korzystny dla siebie. Jego stan również jest dla takiej osoby nieważny, ponieważ chce wyłącznie posiadać, a nie wydawać pieniądze. Taka osoba na wszystkim co możliwe stara się oszczędzać. Im bardziej osoba jest skąpa, tym jej „ludzkość” zmienia się.
W komedii „Skąpiec” Moliera widzimy obraz człowieka całkowicie zniewolonego przez skąpstwo – Harpagona. Jest on starym mężczyzną, dla którego liczy się tylko oszczędzanie na wszystkim. Nie obchodzi go los jego własnych dzieci, ich kłopoty, plany na przyszłość i nie stara się im w żaden sposób pomóc. Swoją córkę Elizę zamierza wydać za mąż za Anzelma, by oszczędzić na posagu, którego Anzelm nie oczekuje. Zupełnie nie liczy się z uczuciami córki. Jego syn Kleant popada w nałóg hazardowy i lubi często wydawać pieniądze. Część winy leży po stronie Harpagona, gdyż los jego syna go nie obchodzi i nie ma zamiaru mu pomagać. Odmawia wydania pieniędzy na cokolwiek, a nawet jeśli to się stanie, stara się oszczędzić na wszystkim i zmniejszyć straty. Jest to człowiek, którego można nazwać „czystym skąpstwem”.
W „Opowieści Wigilijnej” Karola Dickensa poznajemy jeszcze jednego skąpca: Ebenezera Scrooge’a. Jego zachowanie jest typowe dla skąpca: oszczędzanie na wszystkim, brak wydawania na cokolwiek pieniędzy.
Z największą niechęcią zgadza się on na przerwę świąteczną dla swojego pracownika. Nie chce udać się na Wigilijną wieczerzę wraz ze swoim siostrzeńcem i rodziną. Wszelki czas jaki nie spędza na pomnażaniu pieniędzy i oszczędzaniu uważa za stracony. Jednak po wizycie duchów zmienia się i zachowuje się jak normalny człowiek. Poznaje sens świąt Bożonarodzeniowych i od tego momentu umie się cieszyć życiem wraz z rodziną i przyjaciółmi.
Z argumentów tych jasno wynika, że skąpstwo niszczy i skąpca i ludzi wokół niego, jednak zawsze istnieje szansa na zmianę.