Co Tobie dała lektura powieści OSKAR I PANI RÓŻA? Zapisz swoje refleksje w 8-10 zdaniach. NIE Z NETU!!!! Pilne.. ;) A i daję naj ;p
Żabusia
Kiedyś mój brat czytał tę książkę i przypadkiem ją sobie przeczytałam. Od tego czasu przeczytałam ją już kilka razy i mam nadzieję, że jeszcze nie raz ją przeczytam.
Książka Erica Emmanuela Schmitta jest po prostu fantastyczna. Nauczyła mnie przede wszystkim pozytywnie patrzeć na świat i cieszyć się z każdej chwili. Oskar był chory, a jego opiekunka - pani Róża opiekowała się nim. Pragnęła, by jej podopieczny spędził te ostatnie chwile swego życia jak najlepiej. Codziennie do niego przychodziła, opiekowała się nim, wychodziła na spacery. Wymyśliła mu nawet zabawę, by każdego dnia doliczał sobie 10 lat (nie pamiętam dokładnie, ale chyba 10). Zaproponowała, by Oskar pisał listy do Pana Boga. Tak też uczynił. Pisał prawie codziennie, dopóki jeszcze żył. Ta książka wyraża wiele refleksji w człowieku. Z jednej strony jest straszliwie smutna, bo za chwilę główny bohater ma umrzeć. A zupełnie z drugiej strony pełna radości. Oskar jak najowocniej spędza ostatnie dni, rozmawia z Bogiem. Jego rodzice ciągle się smucą, że zaraz stracą swego ukochanego syna, ale Oskar? On się nie poddaje, walczy do końca. On się cieszy z ostatnich dni i godzin swego jakże krótkiego życia.
Książka Erica Emmanuela Schmitta jest po prostu fantastyczna. Nauczyła mnie przede wszystkim pozytywnie patrzeć na świat i cieszyć się z każdej chwili. Oskar był chory, a jego opiekunka - pani Róża opiekowała się nim. Pragnęła, by jej podopieczny spędził te ostatnie chwile swego życia jak najlepiej. Codziennie do niego przychodziła, opiekowała się nim, wychodziła na spacery. Wymyśliła mu nawet zabawę, by każdego dnia doliczał sobie 10 lat (nie pamiętam dokładnie, ale chyba 10). Zaproponowała, by Oskar pisał listy do Pana Boga. Tak też uczynił. Pisał prawie codziennie, dopóki jeszcze żył. Ta książka wyraża wiele refleksji w człowieku. Z jednej strony jest straszliwie smutna, bo za chwilę główny bohater ma umrzeć. A zupełnie z drugiej strony pełna radości. Oskar jak najowocniej spędza ostatnie dni, rozmawia z Bogiem. Jego rodzice ciągle się smucą, że zaraz stracą swego ukochanego syna, ale Oskar? On się nie poddaje, walczy do końca. On się cieszy z ostatnich dni i godzin swego jakże krótkiego życia.