mordo ty moja -popularny zwrot wzięty ze spotu Prawa i Sprawiedliwości. W serii 3 reklamówek PiS-u znalazły się właśnie te słowa. Są one uznawane za przywitanie lub toast ludzi z tzw. układu; choć często używane w celach żartobliwych. Co ciekawe, pierwszy użył ich satyryk Janusz Rewiński. Hasło szybko zadomowiło się w mowie potocznej. Popularyzowane jest ono między innymi przez kibiców Legii Warszawa w odniesieniu do Mariusza Waltera, wiceprezesa grupy ITI, będącej właścicielem klubu.
mordo ty moja -popularny zwrot wzięty ze spotu Prawa i Sprawiedliwości. W serii 3 reklamówek PiS-u znalazły się właśnie te słowa. Są one uznawane za przywitanie lub toast ludzi z tzw. układu; choć często używane w celach żartobliwych. Co ciekawe, pierwszy użył ich satyryk Janusz Rewiński. Hasło szybko zadomowiło się w mowie potocznej. Popularyzowane jest ono między innymi przez kibiców Legii Warszawa w odniesieniu do Mariusza Waltera, wiceprezesa grupy ITI, będącej właścicielem klubu.
Potocznie mówiąc- oznacza to witaj przyjacielu-w najprostszym znaczeniu.
Tym zwrotem często posługiwali się politycy z klubu SLD.