adrianek10
Ostatnią wędrówkę ludów przeżyła Europa skutkiem najazdów Germanów ze Skandynawii – wikingów zwanych Normanami (a więc „ludźmi z północy”). Śmiałe, wzbudzające trwogę, wyprawy statków normańskich miały nie tylko na celu pirackie i okrutne łupienie wybrzeży. Brak ziem uprawnych w zimnej i biednej Skandynawii sprawiał, że: · Norwegowie osiedlali się od Wysp Owczych po Islandię; · Szwedzi (Waregowie, czyli kupcy) posuwali się od Nowogrodu, dalej Dnieprem przez Kijów aż do Morza Czarnego, dając plemionom ruskim państwowość i dynastię Rurykowiczów; · Duńczycy najpóźniej porzucili korsarstwo, zakładając u ujścia Sekwany Normandię. Księstwo to, najpotężniejsze w dziesięciowiecznej Francji, zostało lennem króla francuskiego i szybko się zromanizowało. W 1066 r. Książę normandzki Wilhelm Zdobywca wyprawił się na Wyspy Brytyjskie, pobił Anglosasów w bitwie pod Hastings i zajął Anglię. Była to, jak dotąd, ostatnia udana próba podboju Anglii: potem już ani Napoleon, ani Hitler, mimo usilnych starań, nie zdołają wyczynu Wilhelma normandzkiego powtórzyć.
· Norwegowie osiedlali się od Wysp Owczych po Islandię;
· Szwedzi (Waregowie, czyli kupcy) posuwali się od Nowogrodu, dalej Dnieprem przez Kijów aż do Morza Czarnego, dając plemionom ruskim państwowość i dynastię Rurykowiczów;
· Duńczycy najpóźniej porzucili korsarstwo, zakładając u ujścia Sekwany Normandię. Księstwo to, najpotężniejsze w dziesięciowiecznej Francji, zostało lennem króla francuskiego i szybko się zromanizowało.
W 1066 r. Książę normandzki Wilhelm Zdobywca wyprawił się na Wyspy Brytyjskie, pobił Anglosasów w bitwie pod Hastings i zajął Anglię. Była to, jak dotąd, ostatnia udana próba podboju Anglii: potem już ani Napoleon, ani Hitler, mimo usilnych starań, nie zdołają wyczynu Wilhelma normandzkiego powtórzyć.