Elektroliza krwi? Na zdrowy rozsądek krew po tym zabiegu raczej nie przypomina krwi (ale nie na taką skalę by zmienić się w nie wiadomo co), gdyż dochodzi do rozpadu lub zmiany struktury chemicznej, a to może powodować w organizmie ludzkim zatrucia (toksyczność powstałego tworu), zakażenia, niewydolności (układu oddechowego "rozprowadzanie tlenu po organizmie przez krew")..., a nawet śmierć. W końcu krew przenosi po naszym ciele wszystkie substancje, gazy itd., więc z grubsza można się domyśleć co może się z nami stać. Na szczęście elektroliza nie zostawia aż tak!! znaczących śladów w przypadku przepływu prądów zmiennych. Można się pobawić wkładając do wody elektrody pod prądem stałym i zmiennym (niedużym) i zaobserwujemy rozkład tej cieczy lub i nic (zmienny).
Elektroliza krwi? Na zdrowy rozsądek krew po tym zabiegu raczej nie przypomina krwi (ale nie na taką skalę by zmienić się w nie wiadomo co), gdyż dochodzi do rozpadu lub zmiany struktury chemicznej, a to może powodować w organizmie ludzkim zatrucia (toksyczność powstałego tworu), zakażenia, niewydolności (układu oddechowego "rozprowadzanie tlenu po organizmie przez krew")..., a nawet śmierć. W końcu krew przenosi po naszym ciele wszystkie substancje, gazy itd., więc z grubsza można się domyśleć co może się z nami stać. Na szczęście elektroliza nie zostawia aż tak!! znaczących śladów w przypadku przepływu prądów zmiennych. Można się pobawić wkładając do wody elektrody pod prądem stałym i zmiennym (niedużym) i zaobserwujemy rozkład tej cieczy lub i nic (zmienny).