Co to jest dobre wychowanie ? Poproszę o w miarę długą odp...
kasiajanczderzającą cechą życia spartańskiego był jego surowy charakter oraz potępienie luksusu. Prawdziwy Spartanin powinien z pogardą dla śmierci iść do walki, a największą hańbą było cofnąć się na polu bitwy. Utrzymanie dominacji politycznej Sparty i Spartan na południu Grecji stało się możliwe dzięki podporządkowaniu ustroju i sposobu życia jednemu celowi – utrzymaniu ludności podbitej – hellotów, tj. zależnych chłopów, których liczba dochodziła do stu tysięcy wobec dwudziestu tysięcy Spartan w posłuszeństwie, dzięki zmilitaryzowaniu państwa. W Sparcie jednostka od urodzenia podporządkowana była nieubłaganym prawom państwowym. Z chwilą przyjścia dziecka na świat ojciec zobowiązany był pokazać je geruzji – radzie starszych (28 starców i 2 królów). Geronci, czyli dwudziestu ośmiu starców powyżej sześćdziesiątego roku życia decydowali o przyszłym życiu niemowląt. Jedynie zdrowe i silne jednostki – chłopcy i dziewczynki miały prawo do życia. Niemowlęta słabe lub chorowite zrzucano w szczeliny przepaści gór Tajgetu. Ta selekcja miała zdecydowanie negatywne skutki demograficzne. Działała zarówno bezpośrednio – śmierć wielu dzieci, jak i pośrednio – tworzyła hamulce psychologiczne. Podstawą spartańskiego systemu było specyficzne wychowanie zwane agoge, któremu podlegali chłopcy od siódmego roku życia. W wychowaniu ważną rolę odgrywał duch rywalizacji występujący w grupach. Do siódmego roku życia chłopcy pozostawali w domach pod opieką kobiet. Gdy dochodzili do siódmego roku życia, Likurg – prawodawca spartański nakazywał zabierać ich od rodziców i dzielić ich na „stada”, każąc im żyć i jadać razem. Przyzwyczajał ich w ten sposób do wspólnych zabaw i wspólnego uczenia się. Po ukończeniu tego wieku zaczynali życie w obozie, w koszarach. Od tej pory całkowicie uzależniali się od państwa. Chłopców oddawano do szkoły. „Nauka była ograniczona do ścisłego minimum, poza tym całe ich wychowanie polegało na tym, aby dobrze nauczyć się słuchać, znosić zmęczenie i zwyciężać w walce. (..). W miarę jak rośli ćwiczenia, którym ich poddawano stawały się coraz cięższe” 1 Życie w szkole spartańskiej nie było łatwe. Dzieci musiały spać na posłaniach z twardej trzciny, cały rok chodzić boso, znosić bez skargi chłód, spiekotę i głód. Co roku poddawano ich chłoście w świątyni. „Strzyżono im włosy do skóry (...). Były brudne, nie kąpały się i nie namaszczały skóry oliwą, poza niektórymi dniami w roku, gdy pozwalano im na te zbytki”2. Uczniowie byli dzieleni na kilka klas wiekowych. Warunkiem przejścia do klasy wyższej było poddawanie się wielorakim obrządkom i próbom. Młodszymi uczniami zajmowali się nieco starsi, tzw. ejreni, tych z kolei nadzorowali urzędnicy. „Wybrany ejren mający lat dwadzieścia dowodził oddziałem chłopców w ćwiczeniach wojennych(...). Polecał najsilniejszym przynieść drwa, najmłodszym jarzyny. Musieli je kraść z ogrodów lub wślizgując się do domów, gdzie odbywały się wspólne posiłki Spartan, z całym sprytem i ostrożnością. Jeśli złodziej dał się złapać, otrzymywał wiele uderzeń batem (...). Gdy skończył się posiłek, ejren polecał jednemu z chłopców śpiewać, innemu stawiał jakieś pytanie, odpowiedź na które wymagała zastanowienia się (...). Odpowiedzi powinno towarzyszyć uzasadnienie sformułowane w stylu krótkim, zwięzłym. Tego, kto źle odpowiedział ejren karał ugryzieniem w kciuk”3 Spartański wychowanek zobowiązany był do bezwzględnego posłuszeństwa wobec każdego dorosłego Spartanina. Za bardzo ważny czynnik w wychowaniu uważano zdobywanie sprawności fizycznej poprzez ćwiczenia fizyczne i wojskowe. Oprócz nauki walki chłopcy uczyli się zasad czytania i pisania oraz śpiewów chóralnych, bowiem muzyka rozpalała ducha bojowego i pomagała żołnierzowi w walce. „W melodiach było coś, co jak żądło budziło odwagę i przekazywało im szaleńczy zapał popychając do działania”4 Styl zaś pieśni był prosty i surowy, tematy poważne i moralne. Najczęściej była to pochwała tych, którzy zginęli za Spartę i których szczęście wysławiano, lub nagana tych, którzy uciekli w popłochu. Ich życie przedstawiano, jako bolesne i nieszczęśliwe. W Sparcie w przeciwieństwie do Aten interesowano się również wychowaniem dziewcząt. Mieszkały one wprawdzie w domach, ale dni spędzały na ćwiczeniach sportowych, nauce tańca i gimnastyce. Uczono je również posługiwania się bronią. Od kobiet oczekiwano przede wszystkim tego, by rodziły zdrowe i silne dzieci. Ateńczycy byli bardzo zgorszeni uprawianiem sportu przez młode Spartanki. Jednak dla Spartan fizyczne zdrowie dziewcząt było bardzo ważne, gdyż widziano w nich przyszłe matki silnych, zdrowych i sprawnych żołnierzy. Życie w obozie – brutalne i twarde zostało poddane wielu ograniczeniom. Spartanie byli słabo żywieni dostawami ze swych majątków ziemskich. Codziennie spożywali czarną polewkę, czyli wieprzowinę gotowaną we krwi, zaprawioną octem i solą. Bardzo często sami zdobywali żywność kradnąc ją, bowiem w starożytnej Sparcie kradzież nie była potępiana. Ogromną rolę w kształtowaniu młodych ludzi odgrywały różnego rodzaju obrzędy inicjacyjne towarzyszące przechodzeniu do kolejnych grup wiekowych. Chłopcy musieli wykazać się odpornością na ból i pragnienie, a walcząc między sobą popisywali się odwagą i sprawnością fizyczną.
Podstawą spartańskiego systemu było specyficzne wychowanie zwane agoge, któremu podlegali chłopcy od siódmego roku życia. W wychowaniu ważną rolę odgrywał duch rywalizacji występujący w grupach. Do siódmego roku życia chłopcy pozostawali w domach pod opieką kobiet. Gdy dochodzili do siódmego roku życia, Likurg – prawodawca spartański nakazywał zabierać ich od rodziców i dzielić ich na „stada”, każąc im żyć i jadać razem. Przyzwyczajał ich w ten sposób do wspólnych zabaw i wspólnego uczenia się. Po ukończeniu tego wieku zaczynali życie w obozie, w koszarach. Od tej pory całkowicie uzależniali się od państwa. Chłopców oddawano do szkoły. „Nauka była ograniczona do ścisłego minimum, poza tym całe ich wychowanie polegało na tym, aby dobrze nauczyć się słuchać, znosić zmęczenie i zwyciężać w walce. (..). W miarę jak rośli ćwiczenia, którym ich poddawano stawały się coraz cięższe” 1 Życie w szkole spartańskiej nie było łatwe. Dzieci musiały spać na posłaniach z twardej trzciny, cały rok chodzić boso, znosić bez skargi chłód,
spiekotę i głód. Co roku poddawano ich chłoście w świątyni. „Strzyżono im włosy do skóry (...). Były brudne, nie kąpały się i nie namaszczały skóry oliwą, poza niektórymi dniami w roku, gdy pozwalano im na te zbytki”2. Uczniowie byli dzieleni na kilka klas wiekowych. Warunkiem przejścia do klasy wyższej było poddawanie się wielorakim obrządkom i próbom. Młodszymi uczniami zajmowali się nieco starsi, tzw. ejreni, tych z kolei nadzorowali urzędnicy.
„Wybrany ejren mający lat dwadzieścia dowodził oddziałem chłopców w ćwiczeniach wojennych(...). Polecał najsilniejszym przynieść drwa, najmłodszym jarzyny. Musieli je kraść z ogrodów lub wślizgując się do domów, gdzie odbywały się wspólne posiłki Spartan, z całym sprytem i ostrożnością. Jeśli złodziej dał się złapać, otrzymywał wiele uderzeń batem (...). Gdy skończył się posiłek, ejren polecał jednemu z chłopców śpiewać, innemu stawiał jakieś pytanie, odpowiedź na które wymagała zastanowienia się (...). Odpowiedzi powinno towarzyszyć uzasadnienie sformułowane w stylu krótkim, zwięzłym. Tego, kto źle odpowiedział ejren karał ugryzieniem w kciuk”3 Spartański wychowanek zobowiązany był do bezwzględnego posłuszeństwa wobec każdego dorosłego Spartanina. Za bardzo ważny czynnik w wychowaniu uważano zdobywanie sprawności fizycznej poprzez ćwiczenia fizyczne i wojskowe. Oprócz nauki walki chłopcy uczyli się zasad czytania i pisania oraz śpiewów chóralnych, bowiem muzyka rozpalała ducha bojowego i pomagała żołnierzowi w walce. „W melodiach było coś, co jak żądło budziło odwagę i przekazywało im szaleńczy zapał popychając do działania”4 Styl zaś pieśni był prosty i surowy, tematy poważne i moralne. Najczęściej była to pochwała tych, którzy zginęli za Spartę i których szczęście wysławiano, lub nagana tych, którzy uciekli w popłochu. Ich życie przedstawiano, jako bolesne i nieszczęśliwe. W Sparcie w przeciwieństwie do Aten interesowano się również wychowaniem dziewcząt. Mieszkały one wprawdzie w domach, ale dni spędzały na ćwiczeniach sportowych, nauce tańca i gimnastyce. Uczono je również posługiwania się bronią. Od kobiet oczekiwano przede wszystkim tego, by rodziły zdrowe i silne dzieci. Ateńczycy byli bardzo zgorszeni uprawianiem
sportu przez młode Spartanki. Jednak dla Spartan fizyczne zdrowie dziewcząt było bardzo ważne, gdyż widziano w nich przyszłe matki silnych, zdrowych i sprawnych żołnierzy. Życie w obozie – brutalne i twarde zostało poddane wielu ograniczeniom. Spartanie byli słabo żywieni dostawami ze swych majątków ziemskich. Codziennie spożywali czarną polewkę, czyli wieprzowinę gotowaną we krwi, zaprawioną octem i solą. Bardzo często sami zdobywali żywność kradnąc ją, bowiem w starożytnej Sparcie kradzież nie była potępiana. Ogromną rolę w kształtowaniu młodych ludzi odgrywały różnego rodzaju obrzędy inicjacyjne towarzyszące przechodzeniu do kolejnych grup wiekowych. Chłopcy musieli wykazać się odpornością na ból i pragnienie, a walcząc między sobą popisywali się odwagą i sprawnością fizyczną.