Po południu jadłam obiad następnie poszłam do koleżanki i u niej pojeździłyśmy na rolkach.
Pojechałyśmy do parku spotkalismy tam naszych kolegów Marka i Jurka, którzy zabrali nas na lody. Ja wybrałam sobie śmietankowo- czekoladowy a Gabrysia tróskawkowy. Ładnie im podziękowałyśmy za lody, ktory byly bardzo pyszne. Następnie pojechałyśmy do mnie do domu, kiedy do Gabrysi zadzwoniła mama i powiedziała jej, że musi jechać już do domu bo jadą do kościoła. Porzegnałysmy się, i każda z nas poszła do swoich domów.
Zawsze niecierpliwie czekam na weekend. To najpiękniejszy czas po męczącym tygodniu. Wreszcie mogę robić, co chcę. Mam wolne i nie muszę iść do szkoły.
Ostatnio już w piątek po południu odrobiłam zadania domowe na następny poniedziałek. Rozwiązałam pięć zadań z matematyki i napisałam wypracowanie z języka polskiego. Z języka angielskiego i niemieckiego także zrobiłam wiele ćwiczeń. Wieczorem oglądałam jeszcze telewizję, ponieważ w sobotę mogłam dłużej spać.
W sobotę wstałam dopiero o 10.00, umyłam się, ubrałam, zjadłam śniadanie, a potem z mamą zrobiłam zakupy. Później posprzątałam swój pokój i pomogłam mamie w zajęciach domowych. Po obiedzie zmyłam naczynia i wyprasowałam moją nową bluzkę i niebieskie dżinsy.
Moja najlepsza przyjaciółka miała w tym dniu urodziny i zaprosiła mnie na swoje party urodzinowe. Na party spotkałam się z moimi przyjaciółmi. Bawiliśmy się bardzo dobrze, dużo tańczyliśmy, słuchaliśmy muzyki, rozmawialiśmy na różne tematy. Było fantastycznie! Całkowicie wyczerpana, ale zadowolona wróciłam późno do domu.
W niedzielę przed południem poszłam z moją rodziną do kościoła, potem jeszcze się uczyłam, zjadłam obiad, grałam trochę na komputerze i pogadałam z moim bratem. Po południu mieliśmy wizytę. Przyjechali do nas moja ciocia z wujkiem i swoimi dziećmi. Ja i mój brat musieliśmy pilnować naszych młodszych kuzynów. Poszliśmy razem na długi spacer, potem graliśmy w karty, później surfowaliśmy w Internecie, a wieczorem zjedliśmy pizzę.
Po kolacji czytałam książkę do późna w nocy i słuchałam przy tym muzyki. Bardzo chętnie czytam książki przy muzyce. To moje hobby. Przy dobrej muzyce i interesującej książce odpoczywam najlepiej i mogę pokonać stres.
W takie wieczory zawsze zbieram siły na następne szkolne dni.
Po południu jadłam obiad następnie poszłam do koleżanki i u niej pojeździłyśmy na rolkach.
Pojechałyśmy do parku spotkalismy tam naszych kolegów Marka i Jurka, którzy zabrali nas na lody. Ja wybrałam sobie śmietankowo- czekoladowy a Gabrysia tróskawkowy. Ładnie im podziękowałyśmy za lody, ktory byly bardzo pyszne. Następnie pojechałyśmy do mnie do domu, kiedy do Gabrysi zadzwoniła mama i powiedziała jej, że musi jechać już do domu bo jadą do kościoła. Porzegnałysmy się, i każda z nas poszła do swoich domów.
Zawsze niecierpliwie czekam na weekend. To najpiękniejszy czas po męczącym tygodniu. Wreszcie mogę robić, co chcę. Mam wolne i nie muszę iść do szkoły.
Ostatnio już w piątek po południu odrobiłam zadania domowe na następny poniedziałek. Rozwiązałam pięć zadań z matematyki i napisałam wypracowanie z języka polskiego. Z języka angielskiego i niemieckiego także zrobiłam wiele ćwiczeń. Wieczorem oglądałam jeszcze telewizję, ponieważ w sobotę mogłam dłużej spać.
W sobotę wstałam dopiero o 10.00, umyłam się, ubrałam, zjadłam śniadanie, a potem z mamą zrobiłam zakupy. Później posprzątałam swój pokój i pomogłam mamie w zajęciach domowych. Po obiedzie zmyłam naczynia i wyprasowałam moją nową bluzkę i niebieskie dżinsy.
Moja najlepsza przyjaciółka miała w tym dniu urodziny i zaprosiła mnie na swoje party urodzinowe. Na party spotkałam się z moimi przyjaciółmi. Bawiliśmy się bardzo dobrze, dużo tańczyliśmy, słuchaliśmy muzyki, rozmawialiśmy na różne tematy. Było fantastycznie! Całkowicie wyczerpana, ale zadowolona wróciłam późno do domu.
W niedzielę przed południem poszłam z moją rodziną do kościoła, potem jeszcze się uczyłam, zjadłam obiad, grałam trochę na komputerze i pogadałam z moim bratem. Po południu mieliśmy wizytę. Przyjechali do nas moja ciocia z wujkiem i swoimi dziećmi. Ja i mój brat musieliśmy pilnować naszych młodszych kuzynów. Poszliśmy razem na długi spacer, potem graliśmy w karty, później surfowaliśmy w Internecie, a wieczorem zjedliśmy pizzę.
Po kolacji czytałam książkę do późna w nocy i słuchałam przy tym muzyki. Bardzo chętnie czytam książki przy muzyce. To moje hobby. Przy dobrej muzyce i interesującej książce odpoczywam najlepiej i mogę pokonać stres.
W takie wieczory zawsze zbieram siły na następne szkolne dni.
Mam nadzieję że pomogłam ;-D