wszystkozajęte1
Listy/kontakt z rodzina, wsparcie przyjacił, treningi ktore zajmuja czas dzieki czemu sie nie mysli.
mortencja
Silna wola walki i pragnienie zwycięstwa. Również adrenalina, związana z ciągłą walką powodowała, że żołnierz był w stanie długo pracować bez wytchnienia. Nie bez znaczenia było również patriotyzm (miłość do ojczyzny, który został mu wpojony w dzieciństwie), oraz wsparcie rodziny (listy od żon, matek, które były im od czasu do czasu dostarczane przez gońców pocztowych). Tyle z głównych psychicznych "pomocy".
Jeśli chodzi o rozrywkę, to w przerwach w walce (jak front się wyciszał) żołnierze często mieli czas na rozrywkę/zabawę. Np tańce, śpiewy, lepsze jedzenie, książki. To dawało im wytchnienie i pozwalało naładować siły przed kolejną potyczką. Znane są przypadki również jak żołnierze z 2 przeciwnych frontów w momencie zaprzestania walk (na jakiś określony czas) łączyli siły we wspólnej rozrywce. Kto miał instrument (najczęściej gitara i akoredeon) i umiał na nim grać, ten grał, reszta się przyłączała do wspólnej zabawy.
Nie bez znaczenia było również patriotyzm (miłość do ojczyzny, który został mu wpojony w dzieciństwie), oraz wsparcie rodziny (listy od żon, matek, które były im od czasu do czasu dostarczane przez gońców pocztowych). Tyle z głównych psychicznych "pomocy".
Jeśli chodzi o rozrywkę, to w przerwach w walce (jak front się wyciszał) żołnierze często mieli czas na rozrywkę/zabawę. Np tańce, śpiewy, lepsze jedzenie, książki.
To dawało im wytchnienie i pozwalało naładować siły przed kolejną potyczką.
Znane są przypadki również jak żołnierze z 2 przeciwnych frontów w momencie zaprzestania walk (na jakiś określony czas) łączyli siły we wspólnej rozrywce. Kto miał instrument (najczęściej gitara i akoredeon) i umiał na nim grać, ten grał, reszta się przyłączała do wspólnej zabawy.