Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie to dość stare przysłowie, jednak sprawdza się w każdej sytuacji. Oznacza to, że gdy jesteśmy w bardzo złej sytuacji życiowej pomogą nam tylko prawdziwi przyjaciele. Nie ci którzy mówią, że są naszymi przyjaciółmi. Nie ci, których my za przyjaciół uważamy. Ale ci którzy okarzą się tmi najlepszymi, najprawdziwszymi. Mogą to być osoby, które ledwie znamy, a te osoby znają nas bardzo dobrze. Patrzą ja się uśmiechamy( jesteśmy szczęśliwi), i jak upadamy, a oni nas podnoszą. Są oni cały czas blisko nas, choć my wcale tego nie zauważamy. Moim zdaniem przysłowie Prawdziwych przyjacół poznaje się w biedzie jest stare, ale jare.
Prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie to dość stare przysłowie, jednak sprawdza się w każdej sytuacji. Oznacza to, że gdy jesteśmy w bardzo złej sytuacji życiowej pomogą nam tylko prawdziwi przyjaciele. Nie ci którzy mówią, że są naszymi przyjaciółmi. Nie ci, których my za przyjaciół uważamy. Ale ci którzy okarzą się tmi najlepszymi, najprawdziwszymi. Mogą to być osoby, które ledwie znamy, a te osoby znają nas bardzo dobrze. Patrzą ja się uśmiechamy( jesteśmy szczęśliwi), i jak upadamy, a oni nas podnoszą. Są oni cały czas blisko nas, choć my wcale tego nie zauważamy. Moim zdaniem przysłowie Prawdziwych przyjacół poznaje się w biedzie jest stare, ale jare.