Co mogę jeszcze dopisać do opowiadania .? Albo co poprawić ? Pomóżcie ! Oto one : To był niezwykły dzień, świeto zmarlych. Jak co roku razem z rodzicami odwiedzałam groby moich bliskich,którzy odeszli. Właśnie byliśmy na innym cmentarzu, gdzie rok temu pochowano mojego dziadka. W drodze do jego nagrobku usłyszałam dziwne okrzyki. Przypominały odgłosy tortur. Na początku nie zwracałam na to wielkiej uwagi. Jednak krzyk stawał się coraz głośniejszy i nie dało się wytrzymać. Zobaczyłam wielkiego kota, który miauczał . Kiedy dotarliśmy jużdo grobu zapaliliśmy znicz i zaczęliśmy się modlić. Dookoła panował mrok. Oprócz nas nie było żadnego człowieka. Nagle zapaliła się jedna z latarń . Gdy popatrzyłam na chodnik zobaczyłam wielki cień . Podniosłam wzrok i ujrzałam potwora w białych szatach. Bałam się go, gdyż wyglądał jak duch . Zjawa powoli szła w naszym kierunku. W pewnej chwili zaczęłam krzyczeć, bo potwór przypominał mi tego, który ostatnio mi się śnił. Duch zdjął kaptur. Okazało się, że jest to tylko czyściciel tutejszego cmentarza. Czułam się dziwnie. Na dodatek brat śmiał się z tego wydarzenia. Do dziś boje się ducha z mojego snu.
Przypominały odgłosy tortur. Na początku nie zwracałam na to większej uwagi. Ogólnie jest fajne tylko ten 1 błąd zobaczyłam :)
Jest w sam raz nic nie musisz poprawiać ;) Widać, że masz bardzo pogaty zasób słownictwa ;D Może zwróć trochę uwagę na interpukcję ;p Ale chyba jest dobrze ;]