By w moim otoczeniu poprawić relacje między ludźmi powinniśmy popracować na zrozumieni siebie nawzajem.
Człowiek czasem nie potrafi docenić naszego poświęcenia i zaangażowania. Często dorośli mówią : "Dzieci nie mają problemów" lub pytają "Obowiązki domowe? Dzieci ich nie mają. Najwyżej wyrzucenie śmieci.". A dzieci często nie wiedzą jak ich rodzice, nauczyciele się starają. Każdy na świecie ma jakiś, mniejszy lub większy obowiązek. Jak to (bardzo trafnie) ujął Julian Tuwim w wierszu "Wszyscy dla wszystkich" :
Tak dla wspólnej korzyści I dla dobra wspólnego Wszyscy muszą pracować
Mój maleńki kolego
Uważam ,że ludzie powinni częściej współpracować, by móc się lepiej rozumieć. Bardzo ważne jest współodczuwanie i umiejętność patrzenia na siebie oczami innych.
Mam nadzieję, że w przyszłości nasze relacje się poprawiom, lecz by tak się stało trzeba widzieć nie wady, lecz zalety otaczających nas osób.
Chciałabym by na moim osiedlu i w miescie bylo mniej emerytow i rencistow a mlodzi ludzie by nie musieli pracować zeby utrzymac rodzinę wyjeżdzac z miasta i tułac sie po świecie by zarobic na chleb.Chcialbym,żeby w polityce miasta bylo wiecej ludzi mlodych a dziadki 67-80 w koncu odeszli na emerytury.
By w moim otoczeniu poprawić relacje między ludźmi powinniśmy popracować na zrozumieni siebie nawzajem.
Człowiek czasem nie potrafi docenić naszego poświęcenia i zaangażowania. Często dorośli mówią : "Dzieci nie mają problemów" lub pytają "Obowiązki domowe? Dzieci ich nie mają. Najwyżej wyrzucenie śmieci.". A dzieci często nie wiedzą jak ich rodzice, nauczyciele się starają. Każdy na świecie ma jakiś, mniejszy lub większy obowiązek. Jak to (bardzo trafnie) ujął Julian Tuwim w wierszu "Wszyscy dla wszystkich" :
Tak dla wspólnej korzyści
I dla dobra wspólnego
Wszyscy muszą pracować
Mój maleńki kolego
Uważam ,że ludzie powinni częściej współpracować, by móc się lepiej rozumieć. Bardzo ważne jest współodczuwanie i umiejętność patrzenia na siebie oczami innych.
Mam nadzieję, że w przyszłości nasze relacje się poprawiom, lecz by tak się stało trzeba widzieć nie wady, lecz zalety otaczających nas osób.
---------------------------------------------------------------------------------------------
To były takie moje przemyślenia mam nadzieję ,że pomogłam.
Chciałabym by na moim osiedlu i w miescie bylo mniej emerytow i rencistow a mlodzi ludzie by nie musieli pracować zeby utrzymac rodzinę wyjeżdzac z miasta i tułac sie po świecie by zarobic na chleb.Chcialbym,żeby w polityce miasta bylo wiecej ludzi mlodych a dziadki 67-80 w koncu odeszli na emerytury.