Coś dla fanów kawałów
Napisz lub wypisz minimum 15 kawałów potrzebuje je na jutro na lekcje z polskiego. wały mają być normalne i zrozumienie nie jakies glupie tresci erotyczne,sexsualne itp. bo takie kawały sa ale ja takich nie chce chce stare smieszne kawaly zeby wszyscy sie smiali. Nie toleruje kawałów o Panu Bogu itp.
Minimum 15 kawałów mogą być dłuższe i troche krutsze !!!!
Kto pierwszy ten lepszy ( można kopiować z komputera, ale takie troche mniej znane)
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Kowalski przychodzi do knajpy i mówi:
- Pół litra, bo się zacznie!
Kelner przynosi butelkę.
Sytuacja powtarza się jeszcze pięć razy.
Za szóstym kelner pyta:
- A kto za to zapłaci?
- Acha, zaczęło się...
- Jasiu, odmień w czasie teraźniejszym czasownik gonić.
- Ja gonię, ty gonisz..., my gonimy, wy gonicie...
- A oni? - pyta nauczyciel.
- Oni uciekają, panie profesorze.
- Urlop mamy, sprzęt mamy... ale gdzie my znajdziemy strome jezioro?
Rano budzi go miły głos:
- Czy to pan zamawiał budzenie na siódmą?
- Tak.
- No to szybciutko, bo jest już dziewiąta.
- Jasiu! Słuchaj uważnie i patrz na mnie, bo nie będziesz wiedziała jak wyglądają małpy.
Ukradła blondynka krzesło i poszła siedzieć.
Nauczyciel, na lekcji polskiego mówi do Jasia:
- Jasiu, odmień w czasie teraźniejszym czasownik gonić.
- Ja gonię, ty gonisz..., my gonimy, wy gonicie...
- A oni? - pyta nauczyciel.
- Oni uciekają, panie profesorze.
jasio przychodzi do domu z siatką pełną jablek,tata pyta jasia z kąd ma jablka jasiu mowi od sąsiada, a sąsiad wie,no przeciez mnie gonil.
Ronaldinio, Smolarek i Lewandowski ćwiczą na boisku przed meczem.
W pewnej chwili coś przelatuje nad ziemią.
Odzywa się Smolarek:
- To F16
- Nie - wtrąca się Ronaldinio - to ptak.
- Co ty mówisz? - Lewandowski - to Małysz.
Jasiu siedzi na kolanach taty i dostrzega na jego głowie pierwszy siwy włos.
Przerażony krzyczy:
-Tato! Głowa Ci pleśnieje!
Kowalski przychodzi do knajpy i mówi:
- Pół litra, bo się zacznie!
Kelner przynosi butelkę.
Sytuacja powtarza się jeszcze pięć razy.
Za szóstym kelner pyta:
- A kto za to zapłaci?
- Acha, zaczęło się...
Blondynka przyszła do fryzjera ze słuchawkami na uszach.
Pod żadnym pozorem nie pozwalała w czasie strzyżenia ściągnąć sobie słuchawek.
Jednak fryzjer niechcący zahaczył o słuchawki i te spadły na ziemię.
Wtedy blondyna zakrztusiła się, złapała za krtań, aż w końcu padła nieruchomo na ziemię.
Fryzjer przyłożył słuchawki do uszu i usłyszał:
- Wdech, wydech, wdech, wydech...
Mówi wąż do węża:
- Ssssssssssłłuchaj, czy my jesssssteśśśmy jadowite?
- A dlaczego się pytasz?
- Bo chyba w język ssssię ugryzłem.
czym się różni F-16 od Adama Małysza?
Adam Małysz nie tankuje w powietrzu.
Blondynka pokazuje brunetce swoje nowe mieszkanie.
- Urządziłam je według własnej głowy - mówi z dumą.
- Aha, to dlatego jest takie puste.
- Dlaczego sprzedałeś panu, który miał kaszel środek na przeczyszczenie?
- Popatrz przez okno - stoi teraz na ulicy, bo boi się kaszlnąć!