Co bym zrobiła gdybym była burmistrzem Obrzydłówka. Praca na 1,5 strony A5
FM00
"Współczesna" doniosła o dewastacji przedszkola w Kolnie . Pod artykułem rozpętała się dyskusja na ten temat . Jeden z wpisów przykuł szczególnie moją uwagę . Tam ktoś prosi wręcz o to, aby zajęto się ludźmi którzy się nudzą . Ot tak poprostu .Zajmijcie się nami , pomóżcie . Bo z braku zajęcia wszystkie te wybryki i niszczenie mienia . Miasteczko nasze małe , ale dla kogoś kto naprawdę chcę zając się czymś bardziej twórczym niż niszczenie wokół wszystkiego , można znależć miejsce i ludzi którzy pomogą w zagospodarowaniu nadmiaru czasu i zabicia nudy. Wiele już powiedziano na temat, skąd agresja i wandalizm . A ja sobie myślę , że aktów tych dokonuje garstka wyrostków , dla których gdyby nawet otworzyć świetlice nadzorowane przez przygotowanych do tego instruktorów .To po jakimś czasie mijaliby je szerokim łukiem . Bo jednostki te nie potrafią funkcjonować w ściśle określonym środowisku gdzie obowiązuje jakiś regulamin i porządek . Nie ma to jak wolność. Wolność ,bez żadnych zachamowań . Co w głowie to i zaraz w czyn wdrażane . Nie ważne , że komuś dzieje sie krzywda w wyniku tej "radosnej twórczości. Ja jestem syty , pełen doznań estetycznych na moją miarę . Jednak w społeczeństwie są ustalone i obowiązują normy prawne . jeżeli więc ktoś lub jakaś grupa wyłamuje się z tego porządku należy z całą surowością zastosować je wobec tejże . Aby sprawiedliwości stało się zadość . Aby osoba dokonująca przestępstwa została należycie ukarana. Najgorsza jest bezkarnośc w tej kwestii. Ona rozzuchwala i daje poczucie bezkarności dla osobników którzy prawo łamią . A potem to już równia pochyła. Dziś wybijam szybę , a jutro zabijam człowieka. Jak to niektórzy twierdzili -"żeby zobaczyć jak to ktoś umiera ", "żeby zabrać mu jego własność". Bezkarny wandal .jakim będzie w przyszłości ojcem ? Czego nauczy swoje dzieci? Jakich obywateli wychowa ? Zapewne będą to ludzie ,którzy za nic będą mieli czyjeś dobro .Pozbawieni szacunku dla innych i dobra wspólnego . I tak to rozrastać się będzie niczym hydra pokolenie łobuzów i przestępców w naszym mieście . Rodzi sie zatem pytanie co może uczynić burmistrz , władze miasta w tej kwestii? Odpowiedź dało postępowanie burmistrza Nowego Jorku , jak również społeczeństwa tego miasta. Odpowiedzią jest postępowanie w myśl zasady "zero tolerancji".Zero tolerancji dla najbłachszych występków . Aktywność władz we współpracy z policją i organami ścigania . Burmistrz Kolna powinien doprowadzić do cyklicznych spotkań z policjantami .Tam w czasie tych spotkań sygnalizować dla nich sprawy które są jego zdaniem pilne do załatwienia . Podejmować wspólne inicjatywy w zaprowadzeniu porządku w miejscach , w których ,w ostatnim czasie dzieje się coś złego. Zdaje sobie sprawę , że burmistrz nie ma władzy nad Policją . Ale jest to jednostka powołana do ścigania tych którzy łamią prawo . Są także obywatelami naszego miasta .A któż jak nie gospodarz miasta ma wykazać inicjatywę we wspólnym działaniu na rzecz ochrony mienia i nas samych przed garstką tych którzy w wyniku nudy, chcą nam psuć spokój i ład społeczny . Z utęsknieniem czekam na inicjatywy burmistrza w tej kwestii. Jeżeli podejmie się tego dzieła , będę przekonany , że rzeczywiście w Kolnie dąży się do wypełniania przedwyborczych deklaracji o pracy na rzecz naszego bezpieczeństwa .
aby zajęto się ludźmi którzy się nudzą . Ot tak poprostu .Zajmijcie się nami , pomóżcie .
Bo z braku zajęcia wszystkie te wybryki i niszczenie mienia . Miasteczko nasze małe , ale
dla kogoś kto naprawdę chcę zając się czymś bardziej twórczym niż niszczenie wokół wszystkiego , można znależć miejsce i ludzi którzy pomogą w zagospodarowaniu nadmiaru czasu i zabicia nudy. Wiele już powiedziano na temat, skąd agresja i wandalizm . A ja sobie myślę , że aktów tych dokonuje garstka wyrostków , dla których gdyby nawet otworzyć świetlice nadzorowane przez przygotowanych do tego instruktorów .To po jakimś czasie mijaliby je
szerokim łukiem . Bo jednostki te nie potrafią funkcjonować w ściśle określonym środowisku
gdzie obowiązuje jakiś regulamin i porządek . Nie ma to jak wolność. Wolność ,bez żadnych
zachamowań . Co w głowie to i zaraz w czyn wdrażane . Nie ważne , że komuś dzieje sie krzywda
w wyniku tej "radosnej twórczości. Ja jestem syty , pełen doznań estetycznych na moją miarę .
Jednak w społeczeństwie są ustalone i obowiązują normy prawne . jeżeli więc ktoś lub jakaś grupa wyłamuje się z tego porządku należy z całą surowością zastosować je wobec tejże .
Aby sprawiedliwości stało się zadość . Aby osoba dokonująca przestępstwa została należycie
ukarana. Najgorsza jest bezkarnośc w tej kwestii. Ona rozzuchwala i daje poczucie bezkarności
dla osobników którzy prawo łamią . A potem to już równia pochyła. Dziś wybijam szybę , a jutro zabijam człowieka. Jak to niektórzy twierdzili -"żeby zobaczyć jak to ktoś umiera ", "żeby
zabrać mu jego własność".
Bezkarny wandal .jakim będzie w przyszłości ojcem ? Czego nauczy swoje dzieci? Jakich obywateli wychowa ? Zapewne będą to ludzie ,którzy za nic będą mieli czyjeś dobro .Pozbawieni szacunku
dla innych i dobra wspólnego . I tak to rozrastać się będzie niczym hydra pokolenie łobuzów
i przestępców w naszym mieście .
Rodzi sie zatem pytanie co może uczynić burmistrz , władze miasta w tej kwestii?
Odpowiedź dało postępowanie burmistrza Nowego Jorku , jak również społeczeństwa tego miasta. Odpowiedzią jest postępowanie w myśl zasady "zero tolerancji".Zero tolerancji dla
najbłachszych występków . Aktywność władz we współpracy z policją i organami ścigania .
Burmistrz Kolna powinien doprowadzić do cyklicznych spotkań z policjantami .Tam w czasie tych spotkań sygnalizować dla nich sprawy które są jego zdaniem pilne do załatwienia . Podejmować wspólne inicjatywy w zaprowadzeniu porządku w miejscach , w których ,w ostatnim
czasie dzieje się coś złego. Zdaje sobie sprawę , że burmistrz nie ma władzy nad Policją .
Ale jest to jednostka powołana do ścigania tych którzy łamią prawo . Są także obywatelami
naszego miasta .A któż jak nie gospodarz miasta ma wykazać inicjatywę we wspólnym
działaniu na rzecz ochrony mienia i nas samych przed garstką tych którzy w wyniku nudy,
chcą nam psuć spokój i ład społeczny . Z utęsknieniem czekam na inicjatywy burmistrza w tej
kwestii. Jeżeli podejmie się tego dzieła , będę przekonany , że rzeczywiście w Kolnie dąży się
do wypełniania przedwyborczych deklaracji o pracy na rzecz naszego bezpieczeństwa .