Gdybym znalazła się na marsie najpierw bym się rozglądała. Potem poszukała bym jakiegoś schronienia. Jakbym zobaczyła jakiegoś marsjanina napewno bym za nim poszłoa by zobaczyć ich dom .Pozwiedzałambym cała okolice . Napewno by mnie przyjęli i rozgościłabym się u nich . Tam by było super ale napewno po jednym dniu chciałabym wrucić do domu. Oczywiście zjadłabym to co by mi dali bo byłabym głodna.
byłabym przerażona.
zmarzłabym
zemdlała
była czerwona
zadzwoniła po pomoc może majątam zasięg
nudziła się
spała
spotkała ufoludki
Gdybym znalazła się na marsie najpierw bym się rozglądała. Potem poszukała bym jakiegoś schronienia. Jakbym zobaczyła jakiegoś marsjanina napewno bym za nim poszłoa by zobaczyć ich dom .Pozwiedzałambym cała okolice . Napewno by mnie przyjęli i rozgościłabym się u nich . Tam by było super ale napewno po jednym dniu chciałabym wrucić do domu. Oczywiście zjadłabym to co by mi dali bo byłabym głodna.
Więcej nie mogłam wymyśleć . ;D