Gdyby w ekosystemie zabrakłoby producentów (czyli różnej postaci rośliny zielone) wymarłyby organizmy należący do konsumentów I rzędu, czyli zwierzęta roślinożerne a następnie po nich konsumenci II i III rzędu, czyli zwierzęta drapieżne oraz ludzie. Natomiast gdyby zabrakło w ekosystemie destruentów, czyli organizmy, które odżywiają się martwą materią organiczną i rozkładającą ją na proste związki nieorganiczne, martwe ciała organizmów, nie ulegałyby rozkładzie, które działają jak , że tak powiem 'składniki pozytywne' na producentów.
Gdyby w ekosystemie zabrakłoby producentów (czyli różnej postaci rośliny zielone) wymarłyby organizmy należący do konsumentów I rzędu, czyli zwierzęta roślinożerne a następnie po nich konsumenci II i III rzędu, czyli zwierzęta drapieżne oraz ludzie. Natomiast gdyby zabrakło w ekosystemie destruentów, czyli organizmy, które odżywiają się martwą materią organiczną i rozkładającą ją na proste związki nieorganiczne, martwe ciała organizmów, nie ulegałyby rozkładzie, które działają jak , że tak powiem 'składniki pozytywne' na producentów.