Moja koleżanka Ania siedzi zapłakana pod ścianą. Nikt na nią nie zwraca uwagi. Ja nie byłam obojętna i podeszłam do niej.
-Cześć Anka, co ci się stało? Wiem ,że jesteś nowa ,ale chyba nie jest tak źle? -Cześć. Ty nic nie rozumiesz!
-Rozumiem! Ja przecież rok temu przyszłam tu do szkoły. Też mnie nikt nie lubił....
-Nie chodzi o tą szkołę!
-To o co chodzi?
-Nikomu nie powiesz?
-No coś ty! Anka! Ja nie taka jestem!
-Posłuchaj. Ja tu nie mieszkam z rodzicami.
-To z kim mieszkasz?
-Mieszkam z ciocią i wujkiem.
-No i co w związku z tym?
-To nie jest moja rodzina. Ja jestem w rodzinie zastępczej. Jestem taka nieszczęśliwa!
Ania wpadła w rozpacz.
-Nie płacz. Co się stało ,że tam trafiłaś?
-Mój tata pije ,pali i ćpa. Na dodatek mnie bije!
-A mama?
-Mama zmarła tuż po moim porodzie. Ojciec się załamał. Cieszę się ,że go nie widuje.
-To czemu płaczesz ,skoro nie chcesz z nim być?
-Mój tata zmarł dziś rano! Nikogo nie mam! Dziadkowie nie żyją ,a wszyscy są jedynakami. Moi dziadkowie to jedynaki!
-Współczuję Ci. Nie płacz już. Wszystko będzie ok. Nie jesteś nieszczęśliwa. Wszystko było gdzieś zapisane ,że twoja matka umrze ,a tata też i ,że będziesz w rodzinie zastępczej. Zapisane pewnie gdzieś jest ,że będziesz sławna i ogata. Będziesz miała super faceta i dzieci ,które będą inteligentne i mądre! Zobaczysz! Los się do ciebie uśmiechnie!
Ania przestała płakać. Była radosna. Dziś jesteśmy przyjaciółkami. Jest wszystko ok.
Moja koleżanka Ania siedzi zapłakana pod ścianą. Nikt na nią nie zwraca uwagi. Ja nie byłam obojętna i podeszłam do niej.
-Cześć Anka, co ci się stało? Wiem ,że jesteś nowa ,ale chyba nie jest tak źle?
-Cześć. Ty nic nie rozumiesz!
-Rozumiem! Ja przecież rok temu przyszłam tu do szkoły. Też mnie nikt nie lubił....
-Nie chodzi o tą szkołę!
-To o co chodzi?
-Nikomu nie powiesz?
-No coś ty! Anka! Ja nie taka jestem!
-Posłuchaj. Ja tu nie mieszkam z rodzicami.
-To z kim mieszkasz?
-Mieszkam z ciocią i wujkiem.
-No i co w związku z tym?
-To nie jest moja rodzina. Ja jestem w rodzinie zastępczej. Jestem taka nieszczęśliwa!
Ania wpadła w rozpacz.
-Nie płacz. Co się stało ,że tam trafiłaś?
-Mój tata pije ,pali i ćpa. Na dodatek mnie bije!
-A mama?
-Mama zmarła tuż po moim porodzie. Ojciec się załamał. Cieszę się ,że go nie widuje.
-To czemu płaczesz ,skoro nie chcesz z nim być?
-Mój tata zmarł dziś rano! Nikogo nie mam! Dziadkowie nie żyją ,a wszyscy są jedynakami. Moi dziadkowie to jedynaki!
-Współczuję Ci. Nie płacz już. Wszystko będzie ok. Nie jesteś nieszczęśliwa. Wszystko było gdzieś zapisane ,że twoja matka umrze ,a tata też i ,że będziesz w rodzinie zastępczej. Zapisane pewnie gdzieś jest ,że będziesz sławna i ogata. Będziesz miała super faceta i dzieci ,które będą inteligentne i mądre! Zobaczysz! Los się do ciebie uśmiechnie!
Ania przestała płakać. Była radosna. Dziś jesteśmy przyjaciółkami. Jest wszystko ok.