Co będzie jutro nie trap się pytaniem - czy te słowa mogą być dobrą wskazówką da współczenego człwieka? rozprawka PILNE!!!! na dzisiaj
bananek
"Co bedzie jutro, nie trap sie pytaniem" tak proste slowa a jednak moim zdaniem sa świetna wskazowka dla współczesnego człowieka. Jutrzejszy dzien jest zagatka a wiec człowiek trapiac sie tym pytaniem marnuje czas, bo przeciez i tak sie nie dowie jakie zagadki kryje jutrzejszy dzien. Nigdy nie mozemy przewidziec jaki bedzie nastepny dzien, zawsze stanie sie cos nieoczekiwanego. Dzien przeciez moze zaskoczyc nas negatywnie np. zlamiemy noge, albo pozytywnie bo np. spotkamy milosc naszego zycia.Nie przemawiaja do mnie argumenty na nie, typu "zeby nie zmarnowac jutrzejszego dnia, zaplanujmy go dzis". Jak juz wspominalam zycie jest zagadka i zeby nie stracic cennej sekundy w zyciu, i nie myslec o jutrze, "dzisiaj zyj tak jakby jutro nie bylo".W ten sposob nie zmarnujesz zadnej chwili w zyciu i zadnej chwili nie bedziesz zalowal. Na potwierdzenie wysuniętej tezy przytoczę słowa sentencji pochodzącej z poezji Horacego, zawarta w Pieśniach (1, 11, 8)."Carpe diem "-"Chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie..." -nawiązanie do quid sit futurum cras, fuge quaerere – "nie pytaj o to, co przyniesie jutro" (Horacy, Pieśni, 1, 9, 13). Mysl Horacego odwołuje sie rowniez do epikureizmu, w którym teraźniejszość jest ważniejsza od przyszłości. Moim zdaniem czlowiek majacy motto "co bedzie jutro, nie trap sie pytaniem" dobrze wykorzystuje kazda sekunde w zyciu.Nie troszczy sie o to co bedzie jutro, dla niego wazne jest to o jest teraz, i zeby nie zmarnowac tej chwili zamiast myslec o jutrzejszym dniu, teraz robi cos czego nie bedzie zalowal. Sądzę, że przytoczone argumenty pozwolą w pełni zgodzić się z twierdzeniem zawartym w temacie.
mam nadzieje, ze pomoglam ;) pozdrawiam ;)
4 votes Thanks 1
paulisia080
Myślę, że tak. Człowiek nie powinien przejmować się kolejnym dniem, tylko tą chwilą, w której jest. Na zamartwianie się kolejnymi dniami przyjdzie jeszcze pora. Więc korzystajmy z tej chwili i nie przejmujmy się inną.
Jutrzejszy dzien jest zagatka a wiec człowiek trapiac sie tym pytaniem marnuje czas, bo przeciez i tak sie nie dowie jakie zagadki kryje jutrzejszy dzien. Nigdy nie mozemy przewidziec jaki bedzie nastepny dzien, zawsze stanie sie cos nieoczekiwanego. Dzien przeciez moze zaskoczyc nas negatywnie np. zlamiemy noge, albo pozytywnie bo np. spotkamy milosc naszego zycia.Nie przemawiaja do mnie argumenty na nie, typu "zeby nie zmarnowac jutrzejszego dnia, zaplanujmy go dzis". Jak juz wspominalam zycie jest zagadka i zeby nie stracic cennej sekundy w zyciu, i nie myslec o jutrze, "dzisiaj zyj tak jakby jutro nie bylo".W ten sposob nie zmarnujesz zadnej chwili w zyciu i zadnej chwili nie bedziesz zalowal.
Na potwierdzenie wysuniętej tezy przytoczę słowa sentencji pochodzącej z poezji Horacego, zawarta w Pieśniach (1, 11, 8)."Carpe diem "-"Chwytaj dzień, bo przecież nikt się nie dowie, jaką nam przyszłość zgotują bogowie..." -nawiązanie do quid sit futurum cras, fuge quaerere – "nie pytaj o to, co przyniesie jutro" (Horacy, Pieśni, 1, 9, 13). Mysl Horacego odwołuje sie rowniez do epikureizmu, w którym teraźniejszość jest ważniejsza od przyszłości.
Moim zdaniem czlowiek majacy motto "co bedzie jutro, nie trap sie pytaniem" dobrze wykorzystuje kazda sekunde w zyciu.Nie troszczy sie o to co bedzie jutro, dla niego wazne jest to o jest teraz, i zeby nie zmarnowac tej chwili zamiast myslec o jutrzejszym dniu, teraz robi cos czego nie bedzie zalowal.
Sądzę, że przytoczone argumenty pozwolą w pełni zgodzić się z twierdzeniem zawartym w temacie.
mam nadzieje, ze pomoglam ;) pozdrawiam ;)
;))