chodzi mi o recenzję książki Agaty Chrisie"I nie było juz nikogo"
najlepiej byłoby gdyby to była recenzja wlasnej roboty, ale mogą to też być linki . proszę o pomoc !
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Masz szczęście, że pisałam do gazetki szkolnej:)
I nie będzie już nikogo…
Wielokrotnie zdarza się tak, że jesteśmy głównym powodem czyjegoś nieszczęścia. Zwykle nieświadomie lub niechcący- wtedy najczęściej przepraszamy „ofiarę”. Ale co wtedy, gdy umyślnie wysyłamy kogoś na śmierć? Kiedy świadomie, dla własnych korzyści skazujemy bliskich na cierpienie?
Dzisiaj chcę wam zaproponować klasykę- kryminał autorstwa Agathy Christie- znanej na całym świecie brytyjskiej pisarki. Powieść „I nie było już nikogo” napisana w 1939 roku jest- moim zdaniem- najlepsza spośród tych, które dotychczas przeczytałam (ok. 40). Chcąc poznać opinie innych na temat tej książki przeczytałam recenzje na kilku stronach (działają one na zasadzie wolnych licencji; niestety nie do końca wiem których konkretnie, ale w regulaminach zaznaczone było, że zamieszczone teksty można wykorzystywać).
Akcja toczy się na Wyspie Żołnierzyków. Tajemniczy Pan Owen zaprasza do luksusowej willi ośmiu gości, których pozornie nic ze sobą nie łączy. W dniu przyjazdu okazuje się, że gospodarz nie pojawi się na wyspie. Zgodnie z wcześniejszymi instrukcjami, dwójka służących odtwarza płytę, na której pan Owen oskarża kolejnych gości o zbrodnie, które popełnili, a których nie da się im udowodnić i za które nigdy nie dosięgnęła ich kara. Każda z osób znajduje w swoim pokoju dziecięcy wierszyk o kolejno znikających Żołnierzykach, a w pokoju gościnnym stoi osiem figurek. Nikt nie spodziewa się, że makabryczna wyliczanka z dzieciństwa jest swego rodzaju scenariuszem, według którego morderca zaplanował swe przedstawienie.
Lokatorzy hotelu giną w rożny sposób- od otrucia cyjankiem potasu do roztrzaskania czaszki. Po przeszukaniu wyspy goście dochodzą do wniosku, że pan U.N. Owen (wymowa zbliżona do unknow- nieznany) musi być jednym z nich. Atmosfera robi się napięta, a podejrzenia rzucane na siebie nawzajem doprowadzają niektórych do szału. Chcąc powstrzymać spiralę morderstw wszyscy analizują swoje życie. Okazuje się, że każdy pośrednio przyczynił się do czyjejś śmierci.
Teraz zaczyna się prawdziwy wyścig z czasem. Jak schwytać przestępcę, jednocześnie samemu nie dać się zabić i przy okazji udowodnić, że jest się niewinnym? Psychika ludzka wiele wytrzyma, ale czasami pewne wydarzenia odżywają po latach i powracają do nas z ogromną siłą. To z kolei może mieć fatalne skutki…
Czytając tę książkę byłam pod wrażeniem talentu Agathy Christie. Skonstruować tak perfekcyjną intrygę i zakończyć ją w ten sposób- po prostu mistrzostwo. Polecam każdemu- będziecie zachodzić w głowę, podejrzewać wszystkich po kolej, ale za nic nie dojdziecie do rozwiązania (chyba, ze jesteście jasnowidzami). Jeżeli lubicie sekrety i skomplikowane zagadki „połkniecie” lekturę w jeden dzień.
Ashley