Chodzę na dodatkowy polski na 17:30 i zapomniałam napisać pracy domowej to jest krótkie opowiadanie o wakacjach które musi się rymować, z góry dzięki<3
aistra
W wakacje, już z samego rana, usiadłam mej mamie na kolana. I powiedziałam: "Mamusiu Droga, jedźmy nad morze, choć daleka droga." Mama rzekła: "Moja Mała, jak odmówić bym Ci śmiała? Pojedziemy jeszcze dzisiaj, taki nasz rodzinny zwyczaj." Już walizki spakowane, jedzenie i picie spakowane. Wyjeżdżamy na wakacje, dojedziemy na kolacje. Ja uwielbiam kąpiel w morzu, chociaż mieszkam na pomorzu, to zbyt często tam nie bywam i z mamusią mą nie pływam. Wakacyjna to przygoda, jadłam dziś wloskiego loda. Kiedy wróciłyśmy, na łózko padłyśmy. Wykończone i zmęczone zasłoniłyśmy zasłonę. Spać poszłyśmy i odpoczywałyśmy.
I powiedziałam: "Mamusiu Droga, jedźmy nad morze, choć daleka droga."
Mama rzekła: "Moja Mała, jak odmówić bym Ci śmiała? Pojedziemy jeszcze dzisiaj, taki nasz rodzinny zwyczaj." Już walizki spakowane, jedzenie i picie spakowane. Wyjeżdżamy na wakacje, dojedziemy na kolacje. Ja uwielbiam kąpiel w morzu, chociaż mieszkam na pomorzu, to zbyt często tam nie bywam i z mamusią mą nie pływam. Wakacyjna to przygoda, jadłam dziś wloskiego loda. Kiedy wróciłyśmy, na łózko padłyśmy. Wykończone i zmęczone zasłoniłyśmy zasłonę. Spać poszłyśmy i odpoczywałyśmy.